Reklama

Do Aleksandry

Należę do „cywilizacji książkowej”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro,
Szczęśliwie i z Bożą pomocą doczekałam emerytury. Staram się żyć pełnią ziemskiego życia, choć ubogo… Nowy okres życia zaczęłam od wycofania się trochę na bok. Dla zaczerpnięcia oddechu, nabrania sił duchowych, a przez to i fizycznych.
Większą część moich domowych wakacji spędziłam w XIX-wiecznej Hiszpanii, a to dzięki… książce „Podróż do Hiszpanii” Teofila Gautiera. Zachwycałam się opisami przyrody, czasem dzikiej i groźnej, różnych krain. Chłonęłam opisy zabytków sakralnych - wspaniałe katedry, ale i opuszczone klasztory. A było to po roku 1835, kiedy to władzę objęli radykałowie, którzy rozwiązali zakony, znieśli klasztory i skonfiskowali ich mienie. Nigdy nie zdołam pojąć, jakie zło mogli czynić mnisi zamknięci w dobrowolnym więzieniu, żyjący umartwieniami i modlitwą, zwłaszcza w kraju takim jak Hiszpania, gdzie na pewno nie brak miejsca. Typy ludzkie, bandyci, zajazdy, pensjonaty, walki byków, promenady, upał, woda. Autor wspomina też o przerażającym wyludnieniu Hiszpanii - puste miasta i wsie...
Danuta

I chciałoby się tylko powiedzieć - jak ta historia lubi się powtarzać. Bo w następnym wieku znów to samo - tragedie ludzkie i tragedia Kościoła. A teraz? Jeśli dalej będzie taka swoboda obyczajowa w zapaterowskiej Hiszpanii, to znów się ona wyludni…
A wniosek z tego wynika bezsporny - warto czytać książki. Bo jedną przeczytamy, ale z niej i dzięki niej nauczymy się wiele, spojrzymy innymi oczami na otaczającą nas rzeczywistość, głębiej i wnikliwiej. I zapragniemy więcej wiedzieć, więc sięgniemy po następną - i tak dalej.
Sama należę do „cywilizacji książkowej” i może dlatego tak dobrze rozumiem panią Danutę. A często dzieli się ona ze mną owocami swoich przemyśleń właśnie pod wpływem różnych lektur. Ludzie, którzy czytają, nigdy nie czują się sami, bo mogą duchowo obcować z wieloma interesującymi ludźmi: pisarzami, myślicielami, podróżnikami. To wielka magia literatury. Ostatnio przeczytałam „Gomorrę” Roberta Saviano. Wstrząsająca lektura. Warto wiedzieć, co i nam zagraża ze strony mafii neapolitańskiej, bo i u nas już są jej odpryski.
A lepiej rozumieć świat - to mądrzej żyć. I zdecydowanie mądrzej i świadomiej głosować!

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: „W każdej mszy świętej Bóg się z nami sprzymierza”

"Kiedy nie uczestniczymy w mszy świętej, sami sobie wyrządzamy krzywdę" - mówił metropolita warszawski abp Adrian Galbas na zakończenie centralnej procesji Bożego Ciała, która przeszła z archikatedry na plac Piłsudskiego.

(Rozważanie wygłoszone w uroczystość Bożego Ciała, Warszawa, 19 czerwca 2025)
CZYTAJ DALEJ

Kapłan z sercem. Złoty jubilat ks. Józef Łukasz

2025-06-20 14:17

Katarzyna Artymiak

Jubileusz to nie tylko liczba lat, to przede wszystkim świadectwo życia i oddania Chrystusowi oraz Kościołowi – powiedział ks. Wiesław Kosicki.

Dziękczynna Msza św. za pół wieku ofiarnej służby Bogu i ludziom została odprawiona pod przewodnictwem bp. Artura Mizińskiego w kościele Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie. - Chrześcijanin to człowiek, który twardo stąpa po ziemi, a głowę ma w niebie, zapatrzony w Boże sprawy – powiedział ksiądz biskup. Te słowa trafnie odnoszą się do osoby ks. prał. Józefa Łukasza, emerytowanego proboszcza. – Dziękujemy za 50 lat kapłańskiej drogi, naznaczonej modlitwą i pracą, radością i cierpieniem. To świadectwo wiary pozostaje trwałym dziedzictwem dla młodszych pokoleń kapłanów i wiernych – powiedział bp Miziński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję