Śledzie, oprócz postnych zup, kasz, były dawniej podstawową potrawą w Wielkim Poście. Ale też post był rygorystycznie przestrzegany. Przynajmniej 2 dni w tygodniu, w środy i piątki, powstrzymywano się od potraw mięsnych. - I była w tym przekazie mądrość wynikająca z doświadczeń długich wieków - uważa o. Jan Grande, bonifrater. Post nastrajał ludzi wewnętrznie, przygotowywał ich na przeżycie wielkich wydarzeń, a przy tym organizm przez 40 dni odpoczywał, wyjaławiał się trochę, normalizował gospodarkę tłuszczową. W ten sposób regenerował się niejako od podstaw.
Jak przyrządzić doskonałe śledzie, podpowiada pani Anna Śliwiak, kucharka z Domu Rekolekcyjnego Diecezji Rzeszowskiej w Zaczerniu
50 dag śledzi z oleju
15 dag pora
15 dag cebuli
10 dag rodzynek
1 łyżka keczupu (łagodny)
cukier do smaku
½ szklanki oleju
½ szklanki wody
¼ szklanki czerwonego wina
Przygotowanie:
Cebulę, pora pokroić w paski i podsmażyć na oleju. Dodać keczup, podlać wodą i dusić 20 min. Następnie dodać rodzynki i dusić kolejne 10 min. Pod koniec wlać czerwone wino i doprawić do smaku cukrem. Po wystygnięciu zalać pokrojone w paski śledzie.
Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta
pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała
pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze
wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają
na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość,
przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona.
Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną
minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się
wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka
pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę,
aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba
się pożegnać z Jasnogórską Panią.
To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość
– Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam,
dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą
i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała
uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy
zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył,
gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze
do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny
sposób”.
Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik
2024-05-04 16:28
Małgorzata Pabis /mfs
Małgorzata Pabis
Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.
Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.
Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.
Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.