Dnia 1 kwietnia 2011 r. przypada 100. rocznica urodzin „Apostoła Afryki” - kard. Adama Kozłowieckiego, więźnia obozów w Oświęcimiu i Dachau, misjonarza w Afryce.
Poczta Polska upamiętniła jego postać i dokonania, wprowadzając do obiegu 31 marca 2011 r. znaczek pocztowy o wartości 1,95 zł, który wydrukowano techniką rotograwiurową, na papierze fluorescencyjnym, w formacie 43 x 31,25 mm, w arkuszach po 50 sztuk znaczków, w nakładzie 400 tys. sztuk.
Znaczkowi towarzyszy koperta oraz datownik Pierwszego Dnia Obiegu FDC, stosowany w Urzędzie Pocztowym Majdan Królewski. Autorem projektów znaczka, koperty i datownika jest artysta plastyk Maciej Jędrysik.
Kard. Adam Kozłowiecki - jezuita - pochodził z Podkarpacia, a życie poświęcił Afryce. Był misjonarzem działającym głównie w Zambii. W latach 50. XX wieku został pierwszym biskupem Lusaki, a następnie arcybiskupem. Jako zwolennik równouprawnienia ras, kilkakrotnie zwracał się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o zwolnienie go ze stanowiska najwyższego dostojnika hierarchii kościelnej w tym kraju. „Uważam, że dla dobra Kościoła powinien nim zostać Afrykańczyk” - mówił. Decyzja abp. Kozłowieckiego odbiła się głośnym echem w całej Afryce. Wierny swemu powołaniu misyjnemu, po rezygnacji z urzędu arcybiskupa pozostał w Zambii, pracując na różnych placówkach w buszu jako zwykły misjonarz.
Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.
Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.
Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".
Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.