Indonezyjski anglojęzyczny dziennik „The Jakarta Globe” zajął się słynnymi na całym świecie widowiskami ukrzyżowania, z których słyną Filipiny, a szczególnie północna prowincja tego kraju - Pampanga. W tym roku dało się tam przybić do krzyża 17 osób.
Filipińscy biskupi od lat krytykują te wypaczone formy pobożnościowe, które w ostatnim czasie zmieniły się w zwykłe, skomercjalizowane widowiska. Przyjeżdżają je oglądać miejscowi i zagraniczni turyści. Wokół krzyży z wiszącymi na nich ludźmi ustawiają się stoiska małej gastronomii. Przyglądając się ukrzyżowaniu, można zjeść loda czy przegryźć chipsa.
Tradycja ta zaczęła się w Pampandze w latach 50., dokładnie w wiosce San Pedro Cutud. Filipińscy biskupi od dawna ostrzegają, że tradycja ta zbliża się do fundamentalizmu, ale rozkładają ręce, bo mimo ich przestróg każdego roku znajdują się śmiałkowie, którzy dają sobie przebić ręce i stopy gwoźdźmi. Wiszą następnie przez 20 min na krzyżach, by po zdjęciu skorzystać z pomocy sanitariuszy. Przez widzów są nazywani Kristos. Niektórzy czynią to po wielokroć. Słynny Ruben Enaje dał się ukrzyżować po raz 26. Tłumaczy, że czyni to z wdzięczności za uratowanie z wypadku - zawaliło się pod nim wysokie rusztowanie.
Zdarza się, że w wielkopiątkowej praktyce uczestniczą cudzoziemcy, ale często czynią to dla własnych, wcale niepobożnych celów, tak jak australijski celebryta John Safran, który w 2009 r. też dał sobie przebić ręce i nogi, ale uczynił to na potrzeby planowanego filmu satyrycznego.
W kaplicy Domu Świętej Marty w Watykanie wystawiono otwartą trumnę z ciałem papieża Franciszka. Przybyli tam na modlitwę najbliżsi współpracownicy papieża. Przy trumnie pełni straż Gwardia Szwajcarska.
Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.
Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii
tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż
nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono
elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej
oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko
odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz
więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze
przez wieki będzie szukane lekarstwo.
Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas
sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano
wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile
w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później
błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było
coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave,
klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.