Arturo Mari - legendarny fotograf watykański - gościł 12 sierpnia br. w redakcji „Niedzieli” w Częstochowie. Redakcyjne spotkanie rozpoczęło się od gorących oklasków dla człowieka, który 53 lata życia spędził w służbie 6 papieży. - Dziękujemy za niezwykłą pracę i poświęcenie dla bł. Jana Pawła II - powiedział, witając gościa, ks. inf. Ireneusz Skubiś, redaktor naczelny „Niedzieli”. Zwrócił uwagę, że zdjęcia z Janem Pawłem II, które wykonał Arturo Mari, towarzyszą wielu ludziom przez całe ich życie. W tysiącach domów oglądamy takie zdjęcia, jako znak obecności Papieża.
Arturo Mari podziękował za zaproszenie do „Niedzieli”. - Cieszę się, że mogę odwiedzić redakcję pisma, które Ojciec Święty Jan Paweł II znał i czytał, widziałem to każdego tygodnia - powiedział. - Wasza piękna praca była doceniana przez Ojca Świętego.
W trakcie spotkania Arturo Mari odpowiedział na wiele pytań. Dowiedzieliśmy się m.in., że kard. Karola Wojtyłę poznał w czasie II Soboru Watykańskiego, gdy został mu przedstawiony przez kard. Stefana Wyszyńskiego. Już wówczas zauważył wyjątkową osobowość Kardynała z Krakowa. Opowiadał również o szczegółach swojej pracy u boku Papieża Polaka, o jego spotkaniach z chorymi i przywódcami państw, które dokumentował jako fotograf, a także o osobistym ostatnim spotkaniu z umierającym Papieżem. - Wciąż czuję jego obecność i w wielu sytuacjach widzę go niemal fizycznie, tak było m.in. dwa dni temu podczas Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze.

(akw)