Reklama

Savoir-vivre

Etykieta a szacunek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szacunek dla drugiego człowieka to jeden z istotnych wyznaczników naszej cywilizacji i kultury. Należy się każdemu człowiekowi, a przede wszystkim kobietom, osobom starszym oraz wszystkim tym, którzy mają jakieś zasługi bądź sprawują kierownicze funkcje zawodowe czy społeczne. Największym szacunkiem obdarzamy autorytety.
Czym jest szacunek? Każdy w zasadzie to wie. We wszystkich słownikach i encyklopediach podaje się zatem tylko terminy bliskoznaczne, takie jak: cześć, uszanowanie, poważanie. Szacunek to, krótko mówiąc, uznanie wartości drugiego człowieka, jego godności i powagi.
Savoir-vivre nakazuje zatem szacunek dla każdego człowieka, zawsze i wszędzie. Jednym z istotnych celów etykiety, która jest uszczegółowieniem zasad savoir-vivre’u, jest manifestowanie szacunku wobec innych. Wskazania etykiety służą często wyłącznie okazywaniu szacunku.
Szacunek okazujemy wstając, gdy ktoś do nas się zbliża, przepuszczając innych w drzwiach, pomagając komuś nałożyć płaszcz, podsuwając krzesło, otwierając drzwi do samochodu, całując kobietę w rękę.
Etykieta nakazuje nam także okazywać szacunek postawą ciała i ułożeniem rąk. Gdy z kimś rozmawiamy, nie siedzimy w pozycji półleżącej, gdy stoimy, to podczas rozmowy nie trzymamy rąk w kieszeni. Gdy chcemy się z kimś pożegnać, wstajemy i zapinamy marynarkę (kobieta zapina żakiet, jeśli ma go na sobie).
Specjalnym działem savoir-vivre’u związanym z okazywaniem szacunku jest precedencja (określanie kolejności honorowania osób), w ramach której wyróżniamy osoby, którym należy się szczególny szacunek. Gdy zatem spotykamy kobietę i mężczyznę, najpierw podajemy rękę kobiecie. Spotykając starszego i młodego mężczyznę, najpierw podajemy rękę temu pierwszemu. Gdy przedstawiamy sobie starszą panią i naszą dwudziestokilkuletnią znajomą, przedstawiamy tę znajomą starszej pani, której w ten sposób okazujemy specjalny szacunek.
Gdy usadzamy w swoim samochodzie profesora, doktora i studenta, sadzamy na honorowym miejscu obok siebie (obok miejsca kierowcy) profesora, a na najlepszym miejscu z tyłu (za siedzeniem pasażera) doktora. Gdy proponujemy, aby zasiedli przy naszym domowym stole dyrektor instytucji, w której pracujemy, i jego żona, sadzamy ją na honorowym miejscu po prawej stronie gospodarza, a dyrektora - na honorowym miejscu po prawej stronie gospodyni.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję