Reklama

Otrzymaliśmy

„O solidarność z polskimi rodzinami” w 31. rocznicę Sierpnia ’80

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku z doniosłą 31. rocznicą Sierpnia 1980 uważamy za konieczne podkreślić, że historyczne przemiany w Polsce i Europie dokonały się pod wpływem wydarzeń zapoczątkowanych w sierpniu 1980 r. przez pracowników walczących o wolność, ale również o godne życie polskich rodzin. Wśród 21 postulatów spisanych w Stoczni Gdańskiej znajdują się takie, które wprost dotyczą poprawienia warunków życia rodzin. To one dobitnie świadczą, jak wielkie było zainteresowanie strajkujących tymi sprawami. Na przykład postulat 17. mówi o zapewnieniu odpowiedniej liczby miejsc w żłobkach i przedszkolach, a postulat 18. - o wprowadzeniu płatnych trzyletnich urlopów macierzyńskich. Postulat 19. dotyczy skrócenia czasu oczekiwania na mieszkanie.
Podkreślamy to, gdyż mamy świadomość, że realizacja postulatów sierpniowych w zakresie godnego życia polskich rodzin jest ciągle zadaniem do spełnienia. W naszym kraju żyje bowiem w skrajnym ubóstwie prawie 6 proc. ludzi, 12 proc. dorosłych obywateli nie może znaleźć pracy, a miliony opuściły kraj, poszukując jej poza granicami Polski. Niepokoi nas niemal stutysięczna rzesza dzieci w różnych formach opieki zastępczej, osłabienie polskich rodzin, czego dowodem jest regres demograficzny czy duża liczba rozwodów i separacji. Nakłady na rodzinę pozycjonują Polskę na samym końcu krajów Unii Europejskiej, a procent biednych dzieci stawia nas w niechlubnej czołówce. Brak jest programu polityki rodzinnej. Rocznie z systemu świadczeń rodzinnych wypada ponad 400 tys. dzieci.
Spróbujmy dzisiaj odpowiedzieć na pytania: Czy polityka społeczna odpowiada na te wyzwania? Czy sprawy rodzin, w tym szczególnie wielodzietnych, żyjących w najtrudniejszych warunkach, są w centrum zainteresowania państwa? Czy jesteśmy solidarni z rodzinami, traktując je jako wspólnoty podstawowe, bez których dobry rozwój ani jednostki, ani państwa nie jest możliwy? Czy szanujemy podmiotowość rodzin i nie ingerujemy w ich życie prywatne, gdy nie jest to niezbędne?
W rocznicę Sierpnia ’80 pragniemy podkreślić, że polską racją stanu jest ochrona rodziny i jej fundamentu, jakim jest małżeństwo, oraz sprzyjająca temu racjonalna polityka społeczna, która powinna służyć rozwojowi tych podstawowych wspólnot.

(-) Joanna Krupska
(-) Antoni Szymański
(-) Paweł Wosicki

Warszawa, 29 sierpnia 2011 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła samochód duchownego

2025-12-10 07:31

[ TEMATY ]

zaginięcie

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Trwają poszukiwania 44-letnie księdza Marka Wodawskiego, kapłana parafii Matki Królowej Polski w warszawskim Aninie. Duchowny zaginął 7 listopada. Tego dnia około godziny 19.20 widziano go po raz ostatni przy ul. Białowieskiej w Warszawie, gdy odjeżdża szarą Skodą Fabią z 2015 roku (nr rej. WPI 40909).

Jak ustalono: pod koniec listopada warszawska policja odnalazła samochód duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję