Reklama

Z melomanami w Filharmonii Krakowskiej

Aby nie umilkli na zawsze

Niedziela Ogólnopolska 48/2011, str. 44

Jacek Śmietana

Stoją - od lewej: Anna Filimowska-Wolfinger, Piotr Halicki, Bernarda Grembowiec i Jerzy Sypek; przy fortepianie - Małgorzata Westrych

Stoją - od lewej: Anna Filimowska-Wolfinger, Piotr Halicki, Bernarda Grembowiec i Jerzy Sypek; przy fortepianie - Małgorzata Westrych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trzecim koncercie z cyklu „Dźwiękiem, słowem i obrazem”, zorganizowanym w Złotej Sali Filharmonii Krakowskiej, melomani uczestniczyli w niedzielne popołudnie 6 listopada br. Organizatorzy: Fundacja Pomocy Artystom Polskim „Czardasz” i Katolickie Centrum Kultury przygotowali tym razem spotkanie poświęcone pamięci Iwony Borowickiej (wielkiej primadonny sceny operetkowej) i Bronisława Romaniszyna (śpiewaka i cenionego pedagoga oraz teoretyka wokalistyki).
To właśnie monografie tych artystów, wydane przez Fundację „Czardasz” w ramach cyklu „Nie umilkli na zawsze”, były prezentowane podczas spotkania. Książkę „Iwona Borowicka - legenda sceny operetkowej” napisał Jacek Chodorowski. Druga publikacja promowana podczas spotkania - „Bronisław Romaniszyn” to praca zbiorowa Ewy Warty-Śmietany, Jacka Chodorowskiego i Fryderyka Warty. - To ważne, żeby historia była przekazywana, żeby nie kończyło się wszystko śmiercią artysty - przekonuje duszpasterz środowisk twórczych Krakowa ks. inf. Jerzy Bryła, który objął patronat honorowy nad koncertem.
Koncert prowadzili: Ewa Warta-Śmietana (prezes Fundacji „Czardasz”) i Jacek Chodorowski (publicysta muzyczny). Organizatorzy zaprosili do udziału w koncercie wokalnym: Annę Filimowską-Wolfinger, Piotra Halickiego, Bernardę Grembowiec i Jerzego Sypka. Występującym akompaniowała pianistka Małgorzata Westrych. Artyści zaśpiewali arie ze znanych oper oraz pieśni z musicali. Odbyła się też projekcja archiwalnego występu Iwony Borowickiej.
- To bardzo dobry dobór artystów - komentuje ks. Jerzy Bryła. - Z jednej strony mamy młodych, utalentowanych śpiewaków - mogliśmy posłuchać artysty, który był uczniem Bronisława Romaniszyna, a jednocześnie na koncert przybył również Janusz Żełobowski, występujący przed laty z Iwoną Borowicką.
- Wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że są melomani, którzy pragną słuchać muzyki klasycznej - stwierdza tuż po zakończeniu koncertu Ewa Warta-Śmietana. - Moja rola polega również na tym, aby pomagać tym młodym, bardzo utalentowanym artystom. Myślę, że ktoś musi ich promować. Dlaczego ja? Widocznie Pan Bóg sprawił, że to pomaganie jest częścią mojej działalności. Być może również dlatego, że pamiętam, jak ciężko jest przebić się młodej osobie, jak często jest ona upokarzana. Pomoc, którą niesie Fundacja „Czardasz”, jest na pewno mniej spektakularna, ale potrzebna. Ci młodzi utalentowani i wykształceni muzycznie ludzie nie otrzymują wsparcia ze strony naszego państwa, choć owszem, jest wiele programów muzycznych promujących amatorów. Ale Fundacja „Czardasz” jest w kręgach muzycznych dosyć dobrze znana, a organizowane przez nią koncerty cieszą się wysokim poziomem i dobrą opinią.
Patronem medialnym cyklu koncertów „Dźwiękiem, słowem i obrazem” jest Tygodnik Katolicki „Niedziela”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję