Reklama

Wiara

"Bliżej życia z wiarą"

Co ma Pan Jezus do polityki?

Co ma Pan Jezus do polityki? Co zrobić, żeby różnice polityczne nie zepsuły nam świątecznych spotkań?

[ TEMATY ]

polityka

Jezus

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypominam sobie, że na początku tego roku, a także w poprzednich latach, wiele osób dzieliło się ze mną dramatycznym przebiegiem świąt Bożego Narodzenia. Albo część rodziny odmówiła odwiedzin w czasie świąt, albo jej członkowie pokłócili się w czasie spotkania. Nawet przy kolacji wigilijnej. A wszystko z powodu różnic w popieraniu określonych partii politycznych. Dramat się nasila, gdy te różnice pojawiają się w małżeństwie. Znowu zbliża się Boże Narodzenie. Czy nasze święta mają być znowu upolitycznione w domu?

Takie pytanie zadał mi kiedyś Marek, mój kolega jeszcze z czasów szkolnych. Jest wierzący, praktykujący. Jego rodzina także. Powiedziałem mu, żeby w chwili, gdy zaczną padać emocjonalne argumenty dyskutantów, zapytał lub zainspirował rozmowę na temat: „A co Pan Jezus na to?”. Odpowiedział mi: „Nie mieszaj Pana Jezusa do polityki”. Odparłem, że po pierwsze, mieszam Pana Jezusa nie do polityki, tylko do relacji w ich rodzinie, a po drugie, jeśli już, to nie do polityki, a do przyglądania się sprawom społecznym z punktu widzenia Ewangelii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Powiedziałem mu jeszcze o zasadach dialogu i o dojrzałości emocjonalnej. W domowych dyskusjach na tematy polityczne na ogół brak wzajemnego wysłuchania, zrozumienia i dzielenia się sobą. W miejsce tych podstaw dialogu wpycha się samo tylko mówienie, osądzanie na podstawie podsycanych emocji, które sprzyjają nawet rozpadowi małżeństwa, zwłaszcza gdy nakładają się na nierozumienie siebie nawzajem w innych sferach. Wyjściem jest nierozmawianie na tematy polityczne, ale stwarza to barierę w relacjach.

Niedawno inny mój znajomy przyznał, że dawniej różnił się z żoną poglądami politycznymi. Wiedział, że żona głosuje inaczej niż on. Ale był wtedy daleko od Pana Boga i Kościoła. Z biegiem lat zmienił swoją orientację polityczną. Poczuł większą bliskość żony i sam poczuł się bliżej niej. Zresztą – jak powiedział – wiązało się to z coraz pełniejszą miłością w innych dziedzinach życia. Powiedział mi też, że jest wdzięczny żonie za cierpliwość i wyrozumiałość.

A więc jednak: co Pan Jezus na to?

Wraz z żoną – twórca stowarzyszenia Spotkania Małżeńskie

Tekst pochodzi z archiwalnego numeru "Bliżej życia z wiarą". Najnowsza "Niedziela" do kupienia wraz z tygodnikiem "Bliżej życia z wiarą": Zobacz

2023-12-19 11:39

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Instrukcja obsługi polityki

[ TEMATY ]

polityka

felieton

Samuel Pereira

CPK

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami. Dwa z nich są fundamentalne: po pierwsze, konieczne jest posiadanie jasno wytyczonych celów, które pozwalają na skuteczne działania; po drugie, niezbędne jest klarowne komunikowanie tych celów wyborcom, aby przekonać ich do poparcia. Te dwie zasady są ze sobą nierozerwalnie związane, ponieważ bez poparcia obywateli polityk nie ma narzędzi do realizacji swoich założeń. W teorii cele deklarowane i realizowane powinny być zbieżne, co jest uczciwe wobec wyborców, którzy głosując na jabłka, oczekują jabłek, a nie gruszek. Niestety, w praktyce nie zawsze jest tak idealnie. Oprócz problemu niespełnionych obietnic, mamy do czynienia z wyborczymi oszustwami, kiedy polityk obiecuje jedno, a realizuje coś przeciwnego.

Przykłady takich sytuacji mieliśmy w polskiej historii kilka: obietnica niepodwyższania podatków, które później zostały zwiększone (pierwszy rząd PO-PSL), czy deklaracja, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony (Bronisław Komorowski w kampanii w 2010 r.), co jednak stało się dwa lata później, po wyborach prezydenckich i parlamentarnych. W ostatniej kampanii parlamentarnej padło wiele obietnic, na przykład "100 konkretów na 100 dni", jednakże większość z nich pozostała niespełniona, mimo iż minęło dwa razy więcej czasu. Najbardziej uderza nie tyle niespełnienie obietnicy obniżki cen energii, żywności i benzyny, co ich wzrost. To jest przykład nie tylko braku działania, ale działania wprost przeciwnego.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Weigel wdzięczny biskupowi za wyjaśnienia dotyczące ideologii gender

2025-09-24 20:20

[ TEMATY ]

gender

ideologia gender

Adobe Stock

„Ten przemyślany, pięknie ilustrowany i dokładnie udokumentowany tekst należy przeczytać w całości” - pisze o dokumencie The Body Reveals the Person: A Catholic Response to the Challenges of Gender Ideology (Ciało ujawnia osobę: katolicka odpowiedź na wyzwania związane z ideologią gender) wydanym pod koniec sierpnia przez biskupa Daniela E. Thomas z Toledo w stanie Ohio prof. George Weigel.

Znany amerykański intelektualista katolicki zapewnia, że przeczytanie tego dokumentu zajmuje mniej więcej od pół godziny do czterdziestu pięciu minut. Zaznacza, że jest to głos łączący przekonanie z współczuciem w reakcji na cierpienie i udrękę. Przytacza pierwszy akapit tekstu:
CZYTAJ DALEJ

Luksemburg: kardynał przestrzega przed wpisaniem do konstytucji „prawa do aborcji”

2025-09-24 21:36

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

W związku z parlamentarną dyskusją nad zapisaniem w konstytucji tzw. „prawa do dobrowolnego przerwania ciąży i prawa do antykoncepcji”, przed konsekwencjami tego kroku przestrzegł swoich rodaków arcybiskup Luksemburga, kardynał Jean-Claude Hollerich SJ.

Sformułowanie to jest świadomie wzorowane na modelu francuskim. Francja jako pierwszy kraj na świecie w marcu 2024 r. zapisała w konstytucji prawo do zabijania dzieci przed urodzeniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję