Może rewelacje o tyleż spektakularnym, co nadspodziewanie prostym rozwiązaniu zagadki zabójstwa w 1998 r. byłego Komendanta Głównego Policji gen. Marka Papały (zabójstwo zupełnie przypadkowe z motywów rabunkowych kogoś) zaskoczyły lub zdenerwowały. Zwłaszcza że już padły sugestie, iż równie proste może być rozwiązanie zagadki katastrofy smoleńskiej - czyli żaden tam spisek czy zamach, tylko proste błędy załogi poddanej presji gen. Błasika (dla wzmocnienia trywialności sytuacji brakuje tylko określenia „pijanego”).
Owe rewelacje przypominają mi dowcip - z góry przepraszam za zestawienie ze śmiercią człowieka - o tym, jak to żona, jadąc do porodu, oznajmiła mężowi, że jako potomka będą mieli Murzynka, bo w drodze do szpitala czarny kot przebiegł im drogę. Podekscytowany małżonek podzielił się rewelacją w swojej rodzinie, na co jego ojciec odezwał się: „Matka, czy jak jechałem z tobą do porodu, nie przebiegł nam drogi jakiś osioł?”.
Czyżby po 14 latach od zabójstwa gen. Papały ktoś chciał zrobić z polskiego społeczeństwa osła?
6 sierpnia Kościół obchodzi Święto Przemienienia Pańskiego zwane także epifanią lub teofanią. Liturgia tego dnia wspomina opisane w ewangeliach wydarzenie, przez które Chrystus objawił swoje bóstwo.
Czytany w liturgii ewangeliczny opis Przemienienia Pańskiego pełen jest znaczeń symbolicznych: góra, światło i obłok są w Biblii charakterystyczne dla objawień Boga. "Jezus wziął ze sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich" (Mt 17,1). Twarz Jezusa zajaśniała jak słońce, szata była biała jak światło, ukazali się też Mojżesz i Eliasz a z obłoku dobiegł głos Boga.
Carl Bloch, fragment obrazu "Przemienienie Pańskie", 1800 r.
Ze Świętem Przemienienia Pańskiego związany jest zwyczaj poświęcenia kopru. Zwyczaj dla jednych dziwny, dla innych mało znany a ja pozwolę sobie na stwierdzenie, że jest on po prostu zapomniany tak, jak wiele innych zwyczajów ludowej pobożności.
Koper, podobnie jak inne warzywa nazywane popularnie „włoszczyzną”, dotarł do nas z Italii, a rozsławiła go w złotym wieku polskich dziejów żona króla Zygmunta Starego, królowa Bona Sforza. Dziś trudno sobie wyobrazić smak młodych ziemniaków czy przetworów z ogórków bez dodatku kopru. Ale jak już zostało zauważone, koper to nie tylko roślina dodawana do potraw, bowiem ma on także swoje miejsce w pobożności ludowej.
- Dorastanie do miary Jezusa jest trudne, ale możliwe dzięki łasce - mówił bp Artur Ważny w czasie XVI Diecezjalnego Spotkania Kapłanów w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej - Sanktuarium św. Jana Vianney'a w Czeladzi. Sosnowiecki ordynariusz wygłosił do księży konferencję formacyjną oraz kazanie w czasie Mszy św.
- Dorastanie do poziomu Jezusa, do Jego miary, jest trudne i bardzo wymagające. To zadanie wydaje się wręcz niemożliwe tutaj, na ziemi - zwłaszcza o własnych siłach. Dlatego właśnie patrzymy na Jezusa, staramy się wnikać w Jego myśli, w Jego uczucia, obserwować Jego postawę i rzeczywiście Go naśladować - powiedział bp Artur Ważny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.