Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Karta Dużych Rodzin

Niedziela Ogólnopolska 21/2012, str. 35

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz eseista, autor 10 książek i ponad 1100 tekstów prasowych. W latach 1997 - 2001 poseł na Sejm RP; w latach 2002-2005 wiceprzewodniczący, a następnie przewodniczący Rady m.st. Warszawy; w latach 2005-2007 sędzia Tr

Jan Maria Jackowski<br>Publicysta i pisarz eseista, autor 10 książek i ponad 1100 tekstów prasowych. W latach 1997 - 2001 poseł na Sejm RP; w latach 2002-2005 wiceprzewodniczący, a następnie przewodniczący Rady m.st. Warszawy; w latach 2005-2007 sędzia Tr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają wzbudzające ogromne napięcia społeczne prace parlamentarne nad projektami legislacyjnymi rządu Donalda Tuska o skróceniu okresu pobierania emerytury. Propozycje rządu wynikające z liberalnego doktrynerstwa ograniczają się do przedłużenia okresu przymusu pracy w Polsce; nie leczą przyczyn zapaści systemu świadczeń społecznych, jedynie odkładają w czasie skutki katastrofy demograficznej. To żadna reforma, bo zmian w systemie emerytalnym w żaden sposób nie powiązano z działaniami państwa wzmacniającymi rodzinę i dzietność. W tej sytuacji szczególnie cenne są wszelkie inicjatywy wspierające rodziny, podejmowane przez samorządy, które wprowadzają Kartę Dużych Rodzin.
Idea KDR jest prosta i oczywista. Ponieważ szczególnie rodziny z trójką i więcej dzieci łagodzą skutki katastrofy demograficznej, a jednocześnie rząd uchyla się od wprowadzenia polityki rodzinnej - a praktyką obecnego państwa polskiego jest nastawienie antyrodzinne i zniechęcanie do posiadania dzieci chociażby poprzez promowanie modelu singla i karanie podatkowe rodziców, którzy decydują się na potomstwo, co jest kuriozum nawet w Unii Europejskiej - więc pojawiła się idea bezpośredniego wsparcia rodzin przez samorządy gminne. KDR polega na ułatwieniu dużym rodzinom - czyli takim, które mają trójkę i więcej dzieci - poprzez system ulg dostępu do komunikacji miejskiej, do miejskich zasobów kultury i sportu. Takie preferencje są ważnym i wymiernym w budżecie domowym sygnałem solidarnościowym dla rodzin wielodzietnych. Dziś wy wspieracie nas - jutro nasze dzieci będą wspierać całe społeczeństwo. Jednym z pierwszych miast w Polsce, które wprowadziło KDR, był Grodzisk Mazowiecki, obecnie Karta już obowiązuje w dziesiątkach polskich miast i miasteczek, ostatnio jest wprowadzana w najbogatszym mieście Polski - Warszawie, choć rządząca stolicą PO ze skąpstwa (wstyd!) ograniczyła jej dostępność dla rodzin z przynajmniej czwórką dzieci.
O KDR dyskutowano 15 maja w Sochaczewie podczas konferencji zatytułowanej „Polityka prorodzinna w naszym województwie. Mazowieckie dla Rodziny”. Z referatów i dyskusji jasno wynikało, że inicjatywa jest bardzo dobrze przyjmowana przez mieszkańców i jednoznacznie kształtuje pozytywny wizerunek gminy przyjaznej rodzinie. Niedługo samorządy, które nie podejmą tej inicjatywy, będą na cenzurowanym jako lokalna władza, która swoim mieszkańcom proponuje bardzo niski standard rządzenia. Oczywiście są samorządy zamożniejsze i biedniejsze, ale ważne jest, by był choćby sygnał na skalę swoich możliwości. Inwestowanie w rodzinę to inwestowanie w rozwój, a bez niego nie ma przyszłości.
W swojej wypowiedzi podczas konferencji w Sochaczewie zachęcałem parlamentarzystów, którym leży na sercu troska o rodziny w Polsce, o propagowanie KDR. Proponowałem, aby w swoich okręgach wyborczych wystąpili do prezydentów, burmistrzów i wójtów rządzących miastami i miasteczkami, w których jeszcze nie ma Karty Dużych Rodzin, o jak najszybsze jej wprowadzenie oraz pomoc merytoryczną poprzez rozesłanie przykładowych dokumentów, w tym projektów stosownych uchwał dla rad gmin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Pozbawiony prawa do udziału w konklawe kardynał Becciu chce wziąć w nim udział

2025-04-23 07:27

[ TEMATY ]

kard. G. A. Becciu

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Gdy w Watykanie trwają przygotowania do pogrzebu papieża Franciszka i konklawe, coraz głośniej jest o sprawie kardynała Angelo Becciu, który - choć pozbawiony praw związanych z godnością purpurata i skazany przez watykański trybunał domaga się udziału w wyborze papieża. Kwestia ta wywołuje podziały wśród elektorów.

76-letni, pochodzący z Sardynii niegdyś bardzo wpływowy kardynał Becciu, był w latach 2011-2018 zastępcą sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, a następnie prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Polski kardynał będzie pomagał kamerlingowi Kościoła

2025-04-22 13:03

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

Polski kardynał Stanisław Ryłko będzie pomagał kamerlingowi Kościoła kard. Kevinowi Farrellowi w czasie kongregacji generalnych kardynałów, poprzedzających konklawe. Pierwsza z nich odbyła się dziś rano, od 9.00 do 10.30, z udziałem 60 purpuratów. Kolejną zaplanowano na jutrzejsze popołudnie.

Kongregację rozpoczęła modlitwa za zmarłego wczoraj papieża Franciszka, modlitwa do Ducha Świętego „Adsumus” oraz lektura paragrafów 12-15 konstytucji apostolskiej „Universi Dominici gregis”, w której zawarte są wskazania dotyczące przebiegu kongregacji generalnych, w tym przysięgi składanej przez uczestniczących w nich kardynałów. Obecni złożyli ją odczytując na głos. Następnie kard. Farrell odczytał testament papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek odszedł, prorocze słowa z Campus Misericordiae zostały

2025-04-23 08:58

[ TEMATY ]

wspomnienia

felieton

Samuel Pereira

śmierć Franciszka

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło dziewięć lat od tamtego letniego wieczoru na Campus Misericordiae, gdy papież Franciszek wypowiedział jedną z najbardziej osobistych i proroczych homilii swojego pontyfikatu. Było to w 2016 roku bijące serce Polski, a zarazem serce młodości świata. Młodzi, w tym i autor tego felietonu stali wtedy tłumnie – niektórzy w sandałach i z flagami narodów – i słuchali słów o niskim wzroście, wstydzie i szemrzącym tłumie. A potem wrócili do domów.

Tamtego dnia papież Franciszek w swojej homilii przypomniał nam nie tylko postać Zacheusza, ale przede wszystkim to, że Bóg kocha każdego człowieka bezwarunkowo – nie za to, kim jest dla świata, ale dlatego, kim jest w Jego oczach: umiłowanym dzieckiem. Zachęcał, by nie lękać się własnych słabości, wstydu ani opinii innych, lecz z odwagą odpowiedzieć Jezusowi, który pragnął wejść w nasze codzienne życie. Wzywał młodych do wiary pełnej nadziei, zaangażowania i miłosierdzia – jako drogi do budowania nowego świata opartego na miłości, a nie na pozorach. Wypowiedział też słowa, które dziś brzmią jak poważne ostrzeżenie przed czymś, co dziś obserwujemy wszyscy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję