Reklama

Rodzina

My i nasze dzieci

Czym skorupka nasiąknie…

Niedziela małopolska 38/2012

[ TEMATY ]

wychowanie

dzieci

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zobaczyłam ich na przystanku tramwajowym. Młode małżeństwo z dwu-, a może trzylatkiem w spacerowym wózeczku. - Ładna rodzina - pomyślałam, przyglądając im się z daleka. Potem jechałam z nimi tym samym tramwajem. Siedząc tuż obok, mogłam ich obserwować i przysłuchać się ich „rozmowom”.
- Ja pier…, przeczytaj, jakiego SMS-a mi Kaśka przysłała - odezwała się młoda, śliczna żona i matka, pokazując telefon stojącemu obok mężczyźnie.
- Nooo... - odpowiedział zagadnięty i szybko wyciągnął swoją komórkę, tracąc zainteresowanie otaczającym go światem, żoną, dzieckiem i treścią przeczytanego SMS-a.
- Mama, mama, ja też chcę zobaczyć, pokaż, pokaż - maluch w wózeczku zaczął coraz głośniej domagać się telefonu, na co zdenerwowana kobieta syknęła przez zęby: - Zamknij się!
Wyglądało na to, że dziecko zrozumiało polecenie, bo zamilkło. Po chwili jednak znów domagało się uwagi rodziców. Tym razem spróbowało zainteresować sobą ojca: - Tata, ja chcę wyjść z wózka!
- Siedź cicho, jak dojedziemy na przystanek, to cię wysadzę - odpowiedział znad ekranu komórki młody tatuś, bardzo zajęty jakąś grą.
W trakcie kilkunastominutowej jazdy tramwajem usłyszałam jeszcze kilka próśb dziecka i bardzo podobne do powyższych, w tonie i stylu, odpowiedzi rodziców. W końcu rodzinka wysiadła, a ja odetchnęłam z ulgą. Czasem lepiej nie widzieć i nie słyszeć, kto i w jaki sposób wychowuje kolejne pokolenia Polaków.
Szybko jednak pomyślałam, że ci nieprzygotowani do rodzicielstwa młodzi ludzie popełniają błędy, za które my, całe społeczeństwo, będziemy kiedyś płacić. Czego bowiem nauczył się ten maluch w czasie wspólnej jazdy przez miasto? Po pierwsze, zapewne po raz kolejny, usłyszał z ust mamy przekleństwo. Szybko więc przyswoi sobie „kuchenną łacinę”, aby nią na początku często nieświadomie, epatować przy różnych nadarzających się okazjach. Za kilka lat w sposób wulgarny będzie się odnosił nie tylko do rodziców, ale również nauczycieli, opiekunów czy sąsiadów… Na pewno też w tempie błyskawicznym uświadomi sobie, że telefon to jest taka zabawka dla małych i dużych. Toteż gdy się znudzi na lekcjach, komórka dostarczy mu rozrywki. A gdy nauczycielka będzie próbowała reagować na niewłaściwe zachowanie ucznia, ów zastosuje „metodę”, której jako maluch doświadczył ze strony swych rodziców. Ponadto nienauczony rozmowy, przyzwyczajony do krótkich komunikatów, nie wyćwiczy umiejętności słuchania. Jak więc nawiąże relacje z innymi ludźmi?
Być może moje wizje są na wyrost, być może niepotrzebnie się obawiam o człowieka, który dzięki rodzicom, skupionym na sobie i własnych przyjemnościach, szybciej nauczy się samodzielności i wyćwiczy takie cechy jak przedsiębiorczość i przebojowość. Być może. Ja jednak pamiętam stare ludowe przysłowie: „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. A także słowa Jana Zamojskiego: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. I w związku z tym moje obawy uważam za uzasadnione.
W nadchodzącą niedzielę, 16 września, rozpoczyna się II Tydzień Wychowania. Kościół w Polsce pragnie zwrócić naszą uwagę na mądre, świadome, zgodne z Ewangelią wychowywanie kolejnych pokoleń Polaków. Warto zapoznać się z treścią przygotowanego na tę okazję listu pasterskiego Episkopatu Polski i wyciągnąć z niego wnioski. Warto też zastanowić się nad tym, co każdy z nas może, w zakresie wychowania zrobić dla Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak uleczyć współczesną Europę? (5)

Jest to Matka Kościoła, która nigdy się nie starzeje i nigdy nie umiera. Co cię z Nią łączy? Może zapomniałeś, że jesteś w Kościele, który jest twoim domem, w którym jest Matka, będąca także twoją Matką kochającą, zatroskaną o ciebie? Jezusowe słowa z krzyża „Oto Matka twoja” (J 19, 27) są po wsze czasy aktualne i odnoszą się także do ciebie, do wszystkich nas!
CZYTAJ DALEJ

Papież bardzo chciał odwiedzić ten kraj. Niespełnione marzenie Franciszka

2025-04-26 15:19

[ TEMATY ]

papież

pielgrzymka

Indie

śmierć Franciszka

Adobe Stock

Indie

Indie

Chociaż Franciszek nie mógł odbyć wizyty w Indiach, której pragnął, kraj ten złożył kondolencje, a Droupadi Murmu, prezydent Indii, udała się do Watykanu, na pogrzeb głowy Kościoła katolickiego. „Papież Franciszek zawsze będzie pamiętany jako `latarnia morska współczucia` pokory i duchowej odwagi przez miliony na całym świecie. Jestem głęboko zasmucony odejściem Jego Świątobliwości Papieża Franciszka. W tej godzinie smutku i wspomnień składam najszczersze kondolencje światowej społeczności katolickiej" - podkreślił premier Narendra Modi w swoim poście na X wkrótce po tym, jak pojawił się komunikat o śmierć papieża Franciszka 21 kwietnia.

"Pukałem do drzwi waszego rządu. Ale oni ich nie otwierają" - powiedział zmarły papież do delegacji, w której arcybiskup Dehli Anil Joseph Couto był obecny pięć lat temu. Tym wspomnieniem podzielił się on na zakończenie międzyreligijnego spotkania po śmierci Franciszka, które odbyło się 21 kwietnia w Delhi i było zorganizowane przez Konferencję Biskupów Katolickich Indii (CBCI). "Świętujemy życie prawdziwego przewodnika, nie tylko dla chrześcijan, ale dla całego świata" - powiedział na spotkaniu Maulana Muhammad Ajazur Rahman, sekretarz generalny Światowej Organizacji Pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: przed konklawe nie dostrzegam żadnych “frakcji”

2025-04-26 18:33

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Kazimierz Nycz

frakcje

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Ogromna liczba delegacji z całego globu na pogrzebie Franciszka świadczy o tym, że świat wciąż potrzebuje autorytetu Kościoła katolickiego - ocenia kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski, który uczestniczył w rzymskiej uroczystości, a wkrótce weźmie udział w konklawe wyznał w rozmowie z KAI, że rozmawiając z kardynałami z całego świata nie dostrzegł wśród nich żadnych zwalczających się “frakcji.”

Duchowny pozostaje pod wrażeniem ogromnej liczby ludzi zgromadzonych na pogrzebowej Mszy św. Wedle mediów 250 tys. ludzi obecnych było na Placu św. Piotra i na via della Conciliazione, a około 150 tysięcy żegnało Franciszka na trasie trasie przejazdu papieskiej trumny do bazyliki Santa Maria Maggiore.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję