Reklama

Polska

+++++++++++++++

Wiara nie jest prywatną sprawą

Niedziela warszawska 38/2012

[ TEMATY ]

Rok Wiary

duszpasterstwo

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MILENA KINDZIUK: - 11 października w warszawskiej katedrze nastąpi otwarcie Roku Wiary. Jaki jest sens tych obchodów?

KS. DR JÓZEF GÓRZYŃSKI: - Najlepiej wyjaśnia to papież Benedykt XVI, który w liście apostolskim na Rok Wiary pt. „Porta fidei” stwierdza, że każdy wierzący powinien ponownie odkryć treść wiary wyznawanej, celebrowanej, przeżywanej i przemodlonej, a także zastanowić się nad samym aktem wiary.

- Co to oznacza w praktyce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Pogłębienie świadomości wiary. Chodzi o to, by chrześcijanin wiedział co to znaczy, że jest człowiekiem wierzącym i co z tego wynika. Aby rozumiał, jakie zadania wynikają dla niego z zasad zawartych w Katechizmie Kościoła Katolickiego, który ukazuje konkretny porządek wiary, mówi o jej wyznawaniu, adaptacji do życia, o sensie celebracji liturgicznych, wreszcie o modlitwie.

- Jak to wszystko przełoży się na życie Kościoła Warszawskiego?

- Nie chcemy na pewno mnożyć kolejnych inicjatyw, ale raczej napełnić treścią te, które już są podejmowane. W archidiecezji warszawskiej tendencja jest taka, żeby wydobywać treści wiary z praktyki codziennego życia. Może to być widoczne na przykład w wymiarze działalności charytatywnej, spełnianiu dobrych uczynków, w pracy wolontariusza. Warto w tym okresie postawić sobie pytanie: czy moje zaangażowanie wypływa z wiary? Czy to Chrystus inspiruje mnie do okazania pomocy drugiemu człowiekowi czy raczej może chęć zabicia wolnego czasu? Albo chęć samodoskonalenia.

Reklama

- Czy w warszawskich parafiach będą organizowane w Roku Wiary osobne spotkania na ten temat?

- Będziemy zachęcać do tego typu spotkań formacyjnych, inicjatywa jednak należy do samych parafii, a więc do środowisk świeckich oraz do poszczególnych duchownych. Trzeba po prostu pójść w głąb, i to jest najważniejsze. Nie akcyjność jest w Kościele najbardziej istotna, ale wymiar wewnętrzny, duchowy. I to właśnie ma nam na nowo uświadomić Rok Wiary. Sama akcyjność natomiast jest pewnym niebezpieczeństwem, można się bowiem na niej zatrzymać.
Rok Wiary służy też do uświadomienia sobie, że chrześcijanin ma dawać świadectwo wiary innym ludziom. Ten wymiar apostolski wiary jest bardzo istotny, o czym często zapominamy. Wiara nie jest i nie może być nigdy moją prywatną sprawą. Gdy żyje obok mnie ktoś niewierzący, mam obowiązek świadectwem swego życia prowadzić go do wiary. Jeżeli znam kobietę, która dokonała kiedyś aborcji, moim chrześcijańskim obowiązkiem jest podjąć starania, by doprowadzić ją do konfesjonału i do przemiany życia. Wiara bowiem musi się przejawiać konkretami w codziennym życiu, tym, które mamy, wśród ludzi, których Pan Bóg postawił na naszej drodze. Uczestnictwo we Mszy św. niedzielnej to zdecydowanie za mało. Ono jest dopiero początkiem, niejako punktem wyjścia dającym siłę do działalności apostolskiej.
Rok Wiary ma też służyć wykorzystaniu roku liturgicznego do przyciągnięcia ludzi do Kościoła i do Chrystusa. Okazję może stanowić na przykład wielkosobotnie święcenie pokarmów. Słyszy się często, że wtedy zjawia się całe „pogaństwo” w Kościele, z koszyczkami przychodzą bowiem ci, których przez cały rok w świątyni nie ma. Tymczasem tymi ludźmi nie wolno wzgardzić, tylko trzeba to umiejętnie wykorzystać, żeby ich w Kościele zatrzymać, ukazać sens. Można tak zorganizować obrzęd poświęcenia pokarmów, by miał on charakter bardziej duchowy, można skierować do tych ludzi takie słowa, które wstrząsną ich życiem, Trzeba się oczywiście do tego przygotować. Po to też jest Rok Wiary.
Podobnie jest z uliczną drogą krzyżową na naszych osiedlach. Jest to mocny akcent ewangelizacyjny, świadome wyjście w świat, który niekoniecznie oczekuje na Chrystusa. Osobom głęboko związanym z wiarą to nabożeństwo daje możliwość głębszego przeżywania Triduum, ale zarazem jest to świadectwo wiary wobec innych ludzi. Dawanie świadectwa, jak mówiłem, jest bardzo istotne. Każdy z nas ma własną, niezastępowalną funkcję w przekazywaniu wiary innym. I wcale nie trzeba być duchownym, aby to czynić. Wręcz przeciwnie, świeccy mają większe możliwości dotarcia do ludzi, do których kapłan nigdy nie trafi.
Będziemy też zachęcać księży, by sumiennie podejmowali dyżury spowiedzi w parafiach, by organizowali dodatkową spowiedź, może całodzienną. Nie jest to niestety powszechna praktyka, podobnie jak odprawianie codziennych Mszy św.

- Właśnie, dzwonią do nas ostatnio czytelnicy, oburzeni, że w niektórych parafiach podwarszawskich Msza św. jest odprawiana tylko w niedzielę. Czy nie stanie się to zwyczajem?

- Na pewno nie! Zbadamy z ramienia kurii, z czego to wynika, czy są to jednostkowe sytuacje, czy już pewne zjawisko i spróbujemy temu zaradzić. Codzienna Msza św. jest piękną tradycją, której trzeba przestrzegać. Chodzi tu przecież o dostęp wiernych do sakramentów.

- Ale obowiązku codziennej Mszy św. nie ma, nawet dla księdza. Często gdy w parafii jest jeden kapłan, nie ma on kiedy nawet wyjechać na urlop. Odwołuje więc msze w tygodniu.

- Ale obowiązkiem kapłana jest zapewnienie dostępu wiernym do Mszy św., gdy tylko zachodzi taka potrzeba. Nawet jak jedna osoba chce uczestniczyć w Eucharystii, to Mszę św. w tygodniu trzeba odprawić. Nie można też generalizować, w zdecydowanej większości kościołów jest oczywiście odprawiana codzienna Msza św., w której w ciągu dnia uczestniczy wielu ludzi. I to jest budujące.

- A jak archidiecezja warszawska w Roku Wiary wykorzysta wyjątkowe miejsce, jakim jest grób bł. ks. Popiełuszki?

- Ufam, że z poszczególnych parafii będą organizowane pielgrzymki do grobu ks. Jerzego na warszawskim Żoliborzu, jak też do innych miejsc pielgrzymkowych w diecezji, np. do Niepokalanowa. Jedno ze wskazań Roku Wiary mówi o tym, by wychwycić świadków wiary i za ich wstawiennictwem się więcej modlić.
Inicjatywą oryginalną w Roku Wiary będą natomiast w naszej archidiecezji specjalne wprowadzenia do wyznania wiary. W każdej Mszy św. niedzielnej, po homilii, księża będą czytać krótkie rozważania na temat jednej prawdy zawartej w Credo. Przygotujemy te teksty w oparciu o Katechizm Kościoła Katolickiego i roześlemy je do wszystkich parafii i ośrodków duszpasterskich z nadzieją, że pomogą one ludziom podjąć osobistą refleksję nad własną wiarą.
Istotne jest również zwrócenie uwagi na znaki wiary - i do tego również gorąco będziemy zachęcać, apelując o organizowanie spotkań na ten temat. Weźmy na przykład najważniejszy znak, jakim jest krzyż: czy nie jest tylko elementem dekoracyjnym w naszym mieszkaniu? Czy jest to znak który świadczy o mojej chrześcijańskiej tożsamości?, który coś konkretnego dla mnie oznacza? Te pytania musimy sobie w Roku Wiary stawiać. To również dobra okazja, by zapytać o znaki wiary w przestrzeni publicznej: o kościoły, przydrożne kapliczki, obrazy religijne.

- Jak to wszystko się ma do nowej ewangelizacji, której będzie poświęcony październikowy Synod Biskupów, i o której tak często mówi kard. Kazimierz Nycz?

- Jej program oczywiście włączamy w obchody Roku Wiary, treści bowiem są tożsame. Ewangelizacja otaczającej nas rzeczywistości jest sprawą podstawową w dzisiejszych czasach. Każdy z nas musi wziąć odpowiedzialność za swoją wiarę i starać się na nowo odzyskać tych, którzy odeszli od Kościoła. Jako chrześcijanin mam obowiązek rozbudzić wiarę u ludzi, wśród których przebywam.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każde duszpasterstwo jest powołaniowe

Słyszę często o zmniejszającej się liczbie powołań do kapłaństwa. Co można zrobić w parafii, aby wspierać dzieło powołań? Czy trzeba założyć jakąś specjalną grupę działającą tylko w tym kierunku?

Najważniejsza jest chyba świadomość troski o powołania kapłańskie i zakonne w całej wspólnocie parafialnej, począwszy od kapłanów a skończywszy na małych dzieciach. Pewien starszy kapłan tłumaczył mi kiedyś, że jednym z „termometrów” żywotności każdej wspólnoty chrześcijańskiej jest to, ile rodzi ona powołań do służby Bożej. To nie my, tylko Pan Bóg daje powołania, ale daje je w formie zasianych ziaren, które do swojego wzrostu potrzebują dobrej ziemi. Nawet najlepsze ziarno nie urośnie, jak gleba będzie sucha albo zatruta. Każda parafia jest więc albo żyzną glebą, albo wyschniętą. Naszym zadaniem jest użyźniać tę ziemię tak, aby ziarna powołań przynosiły owoce.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję