Rzecznik redemptorystów: w gmachu muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu nie powstaje klasztor
- Żaden poprzedni, jak i obecny zarząd Prowincji Warszawskiej Redemptorystów nie wydał dokumentu, w którym ustanowiłby dom zakonny w gmachu Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu i nigdy nie rozważał podjęcia takiej decyzji - pisze rzecznik prasowy Prowincji Warszawskiej Redemptorystów w przekazanym KAI oświadczeniu. Rzecznik dementuje pojawiające się ostatnio w mediach informacje nt. rzekomego "klasztoru redemptorystów" powstającego w Toruniu oraz zwraca uwagę na konsekwencje prawne rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Oświadczenie Rzecznika Prasowego Prowincji Warszawskiej Redemptorystów
W związku z informacjami, które w ostatnich dniach pojawiają się w mediach na temat rzekomego "klasztoru redemptorystów" powstającego w Toruniu, w budynku Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II przy ul. Starotoruńskiej 1A, oświadczamy, że zarówno żaden poprzedni, jak i obecny zarząd Prowincji Warszawskiej Redemptorystów nie wydał żadnego dokumentu, w którym ustanowiłby w tym miejscu dom zakonny (klasztor) i nigdy nie rozważał podjęcia takiej decyzji.
Zwracamy także uwagę wszystkich osób lub podmiotów, które nadal będą rozpowszechniać nieprawdziwą informację, jakoby w budynku muzeum znajdował się wyżej wymieniony "klasztor", na wypływające z tego dla nich konsekwencje prawne.
Aromat cynamonu, imbiru i goździków unosi się na średniowiecznych uliczkach Torunia zwłaszcza w grudniu. Pierniki stąd są wyjątkowe, a ich historia i smak przyciągają turystów z całego świata.
Piernikowa tradycja Torunia jest tak stara, jak samo miasto. W 1577 r. został wydany przywilej, który zezwalał toruńskim piernikarzom sprzedawać swoje wyroby na jarmarkach królewskich. Idealne ciasto na piernik bardzo długo dojrzewało, a o jego głębokim i intensywnym smaku decydowały kompozycje dziewięciu przypraw: pieprzu, goździków, cynamonu, gałki muszkatołowej, kardamonu, anyżu, imbiru, kolendry oraz skórki cytrynowej. Przyprawy te były drogie, przez co piernik uchodził za towar luksusowy.
Na uniwersytecie w Nebrasce została zorganizowana bluźniercza "Msza narkotykowa"
Stanowy Uniwersytet Nebraski w Lincoln oficjalnie przeprosił za zatwierdzenie bluźnierczego happeningu „Drag Mass” (Msza narkotykowa) w kwietniu, który wyśmiewał liturgię katolicką. Uczelnia wszczęła też śledztwo w tej sprawie po sprzeciwie katolików. W czerwcu potępił ją biskup Lincolnu - James Douglas Conley, nazywając ją „rażącym, publicznym przejawem dyskryminacji na tle religijnym”.
Wydarzenie to zorganizował doktorant muzykologii Joseph Willette, który twierdził, że chciał w ten sposób „zbudować pomost między kulturą homoseksualną (queerness) a duchowością”. Występ naśladował różne części Mszy, w tym Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus i Agnus Dei.
W niedzielę ok. godz.18 w miejscowości Grobla w powiecie radomszczańskim (Łódzkie) kierowca opla najechał na idących drogą pielgrzymów. Rannych zostało 10 osób, w tym 2,5-letnie dziecko. Policja poinformowała, że kierowca był pijany. Został zatrzymany do dyspozycji prokuratora.
Nadkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi poinformowała w niedzielę, że około godz. 18 na drodze powiatowej we wsi Grobla w pow. radomszczańskim 54-letni kierowca opla najechał od tyłu na idącą drogą grupę pielgrzymów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.