Ojciec Święty Benedykt XVI listem apostolskim „Porta fidei” zapowiedział Rok Wiary, rozpoczynający się 11 października 2012 r. Znamienny jest fakt, że filar Kościoła w Polsce, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski - abp Józef Michalik tłumaczy i wykłada ten ważny dokument papieski. Nieczęsto się to zdarza. W dodatku abp Michalik dokonał tego w sposób mistrzowski. Nie tylko świetne jest tłumaczenie, przekazane pięknym językiem, ale przede wszystkim komentarz wnikliwy, nieomijający niczego, co jest ważne, wnikający głęboko i szeroko, wskazujący perspektywy na przyszłość, z wynikającymi z tego wnioskami. To pierwszy element istotny w odniesieniu do tej małej, niby skromnej książeczki pt. „Wokół Roku Wiary”, a jednocześnie ważnej i doniosłej w swojej treści.
Warto zwrócić uwagę, że w ciągu dwóch ostatnich lat pojawiły się cztery ważne publikacje, mówiące dużo, każda na swój sposób, o abp. Józefie Michaliku. Druga to „Raport o stanie wiary w Polsce” - komentarz dotyczący trudnego życia Kościoła w Polsce, który dopiero co wyszedł z jednej opresji - komunistycznej, a już zbliża się ku drugiej - laicystycznej. Abp Michalik jest w pełni tego świadom. Staje znowu na szańcach walki, którą musi podjąć Kościół. Komunizm „ożeniony” z masonerią, z Unią Europejską atakuje nowymi sposobami. I Kościół musi sobie z tego zdać sprawę, musi dać godną na to odpowiedź.
Trzecie źródło, do którego pragnę się odwołać, to przesłanie do narodów polskiego i rosyjskiego, przygotowane wspólnie z patriarchą Cyrylem I. To wielka sprawa: porozumieć się z bratnim narodem, mimo zadanych przez ten naród bolesnych ciosów, bo łączy nas Ewangelia, bo nas łączą wspólne wartości i zasady, bo łączy nas krzyż. I przychodzi ktoś z Rosji, i mówi, że krzyż jest wartością. Z tej Rosji, w której z krzyżem zasadniczo walczono. To coś nowego. Kościół polski nie mógł tego nie podjąć, zwłaszcza że jesteśmy braćmi Słowianami i chrześcijanami.
To nie może być tylko gest, to musi mieć ciąg dalszy w postaci zbratania dwóch słowiańskich i dwóch chrześcijańskich narodów, prawdziwego zbratania, a nie rzekomego.
I wreszcie w ostatnim czasie w pisarstwie Przewodniczącego Konferencji Episkopatu znalazły się tomy ze zbiorem jego kazań, pokazujących, że to jest wielkie biskupstwo i wielki Przewodniczący Konferencji Episkopatu, który nie próżnuje, ale pracuje nad przeszłością, nad teraźniejszością i nad jutrem Kościoła i naszego, i rosyjskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu