Reklama

Biografia Sługi Bożego Ks. Władysława Findysza

Obrońca ładu moralnego (9)

Niedziela rzeszowska 48/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

c) Nowe wyzwania duszpasterskie

Wojna i okres powojenny wpłynęły zdecydowanie na zmianę stosunków narodowościowo-wyznaniowych na terenie parafii żmigrodzkiej. Najpierw Niemcy wywieźli stamtąd bądź wymordowali osoby pochodzenia żydowskiego, a następnie władze komunistyczne deportowały na Ukrainę i na Ziemie Zachodnie ludność łemkowską. Na skutek tych działań wysiedlona została większość miejscowości przynależnych terytorialnie do parafii w Nowym Żmigrodzie. Powoli zaczęto je zasiedlać ludnością narodowości polskiej wyznania rzymskokatolickiego. W ten sposób oblicze narodowościowe i wyznaniowe parafii zostało ujednolicone. Zrodził się jednak problem objęcia opieką religijną wszystkich jej mieszkańców. Wcześniej bowiem osoby obrządku łacińskiego, mieszkające daleko od swego kościoła parafialnego korzystały na co dzień z posługi duszpasterskiej duchownych unickich. W nowych warunkach należało więc zagęścić kościelną strukturę administracyjną. W 1947 r. ks. Findysz wysunął projekt utworzenia na bazie cerkwi pounickich nowych jednostek administracyjnych. Jego postulaty zostały uwzględnione, gdyż wkrótce utworzono kilka ekspozytur jego parafii. W ramach dokonanej reorganizacji, do powstałej jeszcze w 1939 r. ekspozytury w Skalniku, dołączyły następujące: w Desznicy z miejscowością Jaworze, w Grabiu z miejscowościami: Rozstajne, Wyszowadka, Ożenna, Długie, Nieznajowa i Radocyna, w Krempnej z miejscowościami: Żydowskie, Kotań, Świątkowa Mała, Świątkowa Wielka, Świerzowa Ruska, w Myscowej z miejscowościami: Polany, Huta Polańska, Ciechania, Ropianka i Olchowiec. Wydaje się jednak, że ta reorganizacja miała na celu przede wszystkim zabezpieczenie majątku pocerkiewnego, gdyż powstałe wówczas ekspozytury, za wyjątkiem skalnickiej, nie były obsadzone, a duszpasterstwo sprawowali księża z Nowego Żmigrodu. Dopiero w 1957 r. jedna z nich, a mianowicie desznicka otrzymała stałego duszpasterza. Mimo tych zmian parafia żmigrodzka, przez cały czas zarządzania nią przez ks. Findysza, była jedną z najbardziej rozległych parafii diecezji przemyskiej.
Nowe warunki duszpasterzowania stanowiły bez wątpienia wielkie wyzwanie dla proboszcza. Musiał bowiem zatroszczyć się nie tylko o własne, ale również o przejęte po unitach obiekty sakralne, co przy powszechnym zubożeniu społeczności żmigrodzkiej, niewielkiej liczbie mieszkańców miejscowości połemkowskich oraz działalności wielu grup przestępczych, było zadaniem bardzo trudnym. Mimo to udało się ks. Findyszowi zabezpieczyć ocalałe z pożogi wojennej cerkwie pounickie i zorganizować w nich regularną posługę duszpasterską. Te obowiązki początkowo realizował on niemal samodzielnie, gdyż od 1945 r. parafia pozbawiona była wikariusza. Pomocą służyli proboszczowi księża mieszkający na terenie parafii: katecheta - ks. Leon Majchrzycki, emeryt - ks. Ignacy Drozdowicz oraz dawny administrator unicki z Krempnej - ks. Jan Wysoczański. Ostatni w wymienionych dzięki wsparciu nowożmigrodzkiego proboszcza otrzymał prawo celebrowania Liturgii także w obrządku łacińskim. Pomoc tych kapłanów była jednak niewystarczająca. Stąd też w 1949 r. ks. Findysz otrzymał od Stolicy Apostolskiej przywilej celebrowania Liturgii w godzinach popołudniowych. Korzystał z niego zasadniczo w części parafii położonej w górach, m. in. w Desznicy i Myscowej. Takie rozstrzygnięcie - dzisiaj praktycznie oczywiste - było w ówczesnym czasie ewenementem, gdyż z reguły Liturgię sprawowano z rana ze względu na obowiązujący od północy post eucharystyczny. Wprawdzie zdecydowanie ułatwiało ono ks. Findyszowi jego posługę, to jednak nie mogło w pełni zastąpić kapłana-współpracownika.
Stałe wsparcie duszpasterskie otrzymał on dopiero w 1951 r., gdy parafia otrzymała wikariusza. Na tym stanowisku pracowali kolejno następujący kapłani: ks. Władysław Kowalski (1951-53), ks. Stanisław Władyka (1953-56), ks. Józef Linek (1955-56), ks. Alfred Mastej (1956-57), ks. Józef Węgrzyniak (1956-58), ks. Stefan Tomas (1958-60), ks. Stanisław Guzik (1960-62), ks. Antoni Bieszczad (1962-64) i ks. Zygmunt Kudyba (1963-64). Obecność drugiego duszpasterza była wprawdzie konieczną przede wszystkim ze względu na rozległość i wielkość parafii, ale okazała się ona wprost niezbędną zwłaszcza po 11 lipca 1952 r., kiedy władze komunistyczne nie wydały ks. Findyszowi zezwolenia na pobyt w strefie nadgranicznej, uniemożliwiając mu tym samym prowadzenie duszpasterstwa wśród mieszkających tam parafian. W tej sytuacji zastępowali go tam wikariusze.
Znaczącej pomocy duszpasterskiej udzielili mu w 1951 r. profesorowie przemyskiego Wyższego Seminarium Duchownego, jego przyjaciel - ks. dr Dominik Bialic oraz ks. dr Julian Ataman, którzy zainicjowali swoiste "misje" na terenach połemkowskich. Podczas wakacji osiedli wśród mieszkających tam ludzi i sprawowali zwyczajną posługę religijną: Ten sposób duszpasterzowania podjęli i realizowali później kapłani żmigrodzcy. Pozwoliło to na znaczne uaktywnienie religijno-moralne wiernych, mieszkających daleko od kościoła parafialnego i przez to pozbawionych na co dzień posługi kapłańskiej.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję