Reklama

Wiara

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

Przedstawia on Matkę Bożą, ukazaną w półpostaci, trzymającą na ręce Dzieciątko i w Jego stronę przechylającą głowę. Oblicze Madonny pokazuje twarz dojrzałej kobiety. Jej pochylona głowa i pełne uwagi spojrzenie nastraja wiernych modlitewnie. Głowę przykrywa delikatny, muślinowy welon, częściowo widoczny spod płaszcza spływającego na ramiona. Spięty jest pod szyją klamrą zapożyczoną z Bizancjum (tzw. „maferion”). W jej prawej ręce znajduje się jabłko, po które sięga Dzieciątko. Twarz kilkuletniego Chrystusa jest spokojna, skupiona, ale miła zarazem. Odziany jest w szatkę spiętą paskiem i delikatnie ozdobioną złocistymi lamówkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obraz Matki Bożej pierwotnie był umieszczony na zewnętrznej ścianie kościoła oo. Karmelitów na Piasku, powstał ponoć w cudowny sposób. Legenda mówi, że gdy anonimowy malarz-karmelita udał się na modlitwę, niewidzialna ręka dokończyła jego dzieło. Stworzony ok. 1500 roku obraz szybko zasłynął cudami i dlatego dla jego ochrony wzniesiono przylegającą do kościoła kaplicę. Słyszano tu ponoć anielskie śpiewy i widziano niebiańskie światło. Królowa Bona Sforza (żona króla Zygmunta I Starego) zwykła modlić się tutaj dwa razy w tygodniu. Za jeden z cudów uznano zachowanie malowidła podczas poważnych zniszczeń, jakich kościół doznał podczas oblężenia Krakowa przez arcyksięcia Maksymiliana Habsburga w 1587 roku. Cud powtórzył się w roku 1655, w czasie potopu szwedzkiego: wierzono, że Matka Boża Piaskowa własnym płaszczem ochroniła wówczas okolicę przed szalejącym pożarem, a sam obraz przetrwał zniszczenie kościoła przez najeźdźców. W kolejnych latach do odbudowanego sanktuarium przybywali liczni pielgrzymi, przynosząc modlitwy i cenne wota. Zatrzymał się tu m.in. sam król Jan III Sobieski w drodze po zwycięstwo nad zagrażającymi Europie Turkami – w bitwie pod Wiedniem w 1683 roku. Matka Boża Piaskowa miała też ocalić Kraków przed atakiem Moskali podczas konfederacji barskiej w 1768 roku. W dwusetną rocznicę wiktorii wiedeńskiej (1883), w atmosferze narodowego święta, obraz uroczyście ukoronowano papieskimi koronami zaprojektowanymi przez Jana Matejkę.

Wpatrzeni w obraz Matki Bożej Piaskowej, wołajmy słowami barokowej modlitwy, która brzmi: „jako jesteś Rzeką stołeczne miasto Kraków uweselającą spraw to, aby każdy tego miasta obywatel mógł mówić: według mnóstwa boleści moich w sercu moim, Twoje pociechy uweseliły duszę moją”. Niech wstawiennictwo Matki Bożej będzie umocnieniem dla nas wszystkich.

2024-05-15 20:45

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józefie... postrachu duchów piekielnych

[ TEMATY ]

św. Józef

Rozważania majowe

parafia-sulecin.com

Wreszcie widzimy świętego Józefa, jak wraz z Maryją przynosi Jezusa do świątyni, aby Go przedstawić Panu. Maryja i Józef stali się znów świadkami rzeczy niezwykłych.

Wielką „radością” szatana, jest zatracanie dusz. Święty Józef ma swoją cząstkę w zmaganiu się ze złym duchem. Dlatego tradycja chrześcijańska i pobożność nazywają św. Józefa „postrachem szatana” lub „postrachem duchów piekielnych”. W naszej wyobraźni Opiekun Zbawiciela jest obecny jako człowiek cichy i pokorny. Gdzie więc ukazuje się On jako ten, który jest postrachem?
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Krakowska od kwietnia płaci miastu Kraków za użytkowanie kościoła

2025-04-05 10:52

[ TEMATY ]

Kraków

pl.wikipedia.org

Miasto Kraków przekazało Archidiecezji Krakowskiej kościół św. Łazarza przy ul. Kopernika w odpłatne użytkowanie. Od kwietnia strona kościelna będzie płacić czynsz w wysokości blisko 15 tysięcy złotych, a także pokrywać koszty mediów.

Zabytkowy, XVII-wieczny kościół św. Łazarza (pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) mieszczący się przy ul. Kopernika 19 przez ostatnie lata pełnił funkcję posługi duchowej dla pacjentów okolicznych klinik szpitalnych i ich bliskich, nie był kościołem parafialnym. W 2019 roku stał się własnością Agencji Rozwoju Miasta Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:07

[ TEMATY ]

sanktuarium Otyń

Wielkopostne czuwanie kobiet

Karolina Krasowska

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję