Reklama

Jan Paweł II

Jan Paweł II - tajemnica wielkości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już 8 lat minęło od chwili, gdy odszedł do Pana niezapomniany papież Jan Paweł II. 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21.37 cały świat pogrążył się w wielkim smutku, ciszy i modlitwie. Świadectwem są tu filmy przedstawiające Plac św. Piotra w ten pamiętny wieczór, z ogromnymi rzeszami wiernych, na których twarzach widać było nieogarniony żal i łzy. Świat bardzo ukochał tego Papieża, powołanego na tron św. Piotra w wieku 58 lat, przekonującego radością wiary oraz siłą miłości i nadziei, wędrującego przez kontynenty z przeświadczeniem bliskiej obecności Boga. Pamiętamy jeszcze, jak jako Piotr naszych czasów i biskup Rzymu błogosławił miastu i światu, odwiedzał rzymskie parafie, jak mimo że był papieżem Kościoła powszechnego, nie zaniedbywał Kościołów poszczególnych krajów i małych wspólnot lokalnych.

My, Polacy, mówiliśmy o nim - „nasz Papież”. I choć przecież znaliśmy dobrze kard. Karola Wojtyłę z jego krakowskich czasów, to od 16 października 1978 r., kiedy usłyszeliśmy obwieszczenie kardynała protodiakona: „Habemus Papam”, patrzyliśmy na niego już zupełnie inaczej, zadziwiając się jego kolejnymi decyzjami, mądrym słowem i Bożym przykładem. I nam dał się poznać jako człowiek kochający powierzonych jego opiece wiernych i przez nich niezwykle kochany, wręcz uwielbiany. Do dzisiaj wszyscy go tak wspominają, nie mówiąc już o Włochach, którzy traktują go jako swojego umiłowanego Ojca Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Osobowość Jana Pawła II odznaczała się najwyższym formatem intelektualnym i duchowym. Był niezwykłym duszpasterzem, o wyjątkowej charyzmie zarówno w trudnych sprawach związanych z nauką, filozofią, jak i tych dotyczących problemów zwykłych ludzi. Baczny obserwator procesów społecznych, umiał właściwie się do nich odnieść, nikogo nie potępiając i nie przekreślając. Podczas pielgrzymek do uciśnionych przez totalitarne reżimy narodów starał się mówić do nich i za nie, bo miał świadomość, że ludzie sami uczynić tego nie mogą. Dlatego był niewygodny, dlatego musiał przejść przez trudne doświadczenie zamachu, a także ośmieszania i krytyki. Ale lud wiedział swoje, doceniał szczerość, odwagę, mądrość i dobroć tego Papieża. Jan Paweł II wiedział, że trzeba być zwłaszcza tam, gdzie powinno się stanąć w obronie ludzi, i wyzwalać najlepsze intencje. Do dzisiaj świat jest mu za to wdzięczny.

Reklama

Tajemnica wielkości Jana Pawła II tkwiła w tym, że przede wszystkim był on do głębi otwarty na Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Okazywał Mu bezgraniczną cześć i całkowite oddanie w sprawowanych Eucharystiach, poprzez adorację Najświętszego Sakramentu, zatopienie w modlitwie i był pewien Jego pomocy poprzez działanie Ducha Świętego. Swoim zawierzeniem Bogu dawał przykład biskupom, kapłanom i całemu Kościołowi. Swoją ufność w moc modlitwy wyraził - podobnie jak teraz papież Franciszek - zaraz na początku swego pontyfikatu słowami skierowanymi do Polaków: „Pamiętajcie o mnie na Jasnej Górze i wszędzie”. Prośbę tę ponawiał też później, poszerzając ją na ewentualność swego odejścia: „Pamiętajcie o mnie w modlitwie za życia i po śmierci”. Dziś modlimy się coraz częściej do niego, wierząc, że jako święty Boży - pamiętamy to głośne „Santo subito!” na Placu św. Piotra - może nam uprosić wiele łask.

Wizerunki i figury bł. Jana Pawła II znajdują się w kościołach, kaplicach, na placach całego świata, i co ciekawe - wciąż powstają nowe. Nie ustaje też ciągła modlitwa za jego pośrednictwem w trudnych ludzkich sprawach życiowych, zwłaszcza o łaskę zdrowia, pomoc w znalezieniu pracy, o łaskę potomstwa. Wydaje się, że tych próśb jest coraz więcej, że mamy świadomość tego, co znaczy taki orędownik w Niebie. Korzystajmy z tej możliwości, bo Jan Paweł II nie zbagatelizował nigdy żadnej prośby, on wyjątkowo rozumiał biedy człowieka. I nie ma wątpliwości, że jest on wielkim patronem współczesnego Kościoła, nade wszystko zaś patronem Polski. Temu Papieżowi z rodu Polaków powierzajmy zatem także losy naszej Ojczyzny.

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Vaněk: Jan Paweł II ważny również dla Czechów

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Czechy

Radio Watykańskie

Nie tylko dla Polaków Jan Paweł II odegrał kluczową rolę w obaleniu komunizmu. Podobnie był on postrzegany również w ówczesnej Czechosłowacji. Wskazuje na to prof. Miroslav Vaněk, który w Czeskiej Akademii Nauk jest dyrektorem instytutu historii współczesnej. Wziął on udział w rzymskiej konferencji z okazji 30-lecia aksamitnej rewolucji.

Podkreśla on, że coraz częściej Czesi powracają do tego wydarzenia i postrzegają je jako swoisty ideał. Przez ostatnich 30 lat ludzie się w Czechach wzbogacili, wiedzą, że ich kraj się rozwinął, ale nie są dzięki temu bardziej szczęśliwi, zadowoleni z życia. Dlatego chętnie powracają w pamięci do aksamitnej rewolucji, do panującego wówczas braterstwa i jedności. W tamtych wydarzeniach szukają orientacji na przyszłość. Ważne jest również to, że w tamtych chwilach kluczową rolę odgrywał Jan Paweł II.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

„Przysięga Ireny”. Zmieniaj świat swoją odwagą!

2024-04-19 08:14

[ TEMATY ]

film

Mat.prasowy

To prawdziwa historia oparta na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Premiera w polskich i amerykańskich kinach już 19 kwietnia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję