Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Bóg - Honor - Ojczyzna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg - Honor - Ojczyzna - dewiza Wojska Polskiego, wypisywana na sztandarach polskich sił zbrojnych to bardzo ważne wezwanie, któremu powinien być wierny każdy Polak katolik. Oczywiście, na pierwszym miejscu zawsze jest Bóg, nasz Stworzyciel i Pan, który jest Miłością, w którym „poruszamy się i jesteśmy” (por. Dz 17, 28) i do którego zdążamy całym naszym życiem. Szczególnie w Roku Wiary otwieramy się na Pana Boga i chcemy okazać Mu naszą wierność, miłość i zaufanie. Chcemy naśladować, Maryjo, Bożego Syna Jezusa Chrystusa, który nas zbawił i pokazał, jak żyć. Chcemy otwierać się na Ducha Świętego - Trzecią Osobę Boską - tak hojnie rozdającego Boże dary.

Razem z Tobą, nasza Pani i Matko, obecna w tym Jasnogórskim Wizerunku, pragniemy czuwać, by siły ciemności jednak tego świata nie ogarnęły. Wiemy, że Ty jesteś „Pełna Łaski”, że Bóg włączył Ciebie, Maryjo, w swój Boski plan zbawienia. Posyłając swojego Anioła, pozostawił Ci wszak wolny wybór. Zostałaś ubogacona nadprzyrodzonością i dałaś Jezusowi swoją przepiękną ludzką naturę, przybliżając nam tym samym Boga...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Honor to wspaniała cecha, która pozwala chrześcijaninowi czuć swą godność, płynącą przede wszystkim z tajemnicy stwórczego aktu Boga, który nadał człowiekowi swój obraz i swoje, Boże podobieństwo. Honor więc, który nosi w sobie człowiek, jest czymś, co nie pozwala na przekroczenie pewnej granicy, poza którą jest już tylko upokorzenie, poczucie krzywdy. Człowiek honoru wie, jak bardzo jest zanurzony w Bogu, jak jego życie przylega do życia Bożego - zachodzi tu niejako podobieństwo do fizycznego zjawiska osmozy. Dlatego dobrze jest, gdy mamy świadomość, że honor jest rzeczą ważną i wielką.

U Ciebie, Matko Jezusa i Królowo Polski, uczyli się nasi przodkowie honoru, uczyli się szacunku dla siebie i drugiego człowieka. I tak jest do dziś. Te wartości zasługują na uznanie, bo mają cechę moralności branej z Objawienia, z Ewangelii. Godność człowieka nosi na sobie znamiona objawiającego się Boga, który uwzniośla człowieka, pokazuje mu szczyty do zdobycia, dodaje sił.

Reklama

Dziś przychodzi do Ciebie, Matko naszego Pana Jezusa Chrystusa, ten naród, dla którego wielką świętością jest także Ojczyzna. Naród, który w swojej historii ma wielu bohaterów, ludzi, którzy walczyli o wielki świat wartości, którzy oddawali życie w obronie cnoty uczciwości i rzetelności. Ale z bólem musimy też przyznać, że żyją wśród nas ludzie, którzy tej cnoty nie posiedli, którzy są kłamcami, obłudnikami, ludźmi bez honoru nie tylko wobec swoich małżonków, swoich rodzin, ale także wobec swojego narodu. To ludzie, którzy nie dbają o historię, którzy rozminęli się z prawdą, przede wszystkim o sobie samych, którzy zapomnieli o wierności wobec wartości zasadniczych.

Mówiąc o naszym patriotyzmie, nie możemy pominąć także tych ciemnych kart historii i osób, które są odpowiedzialne wobec swojego kraju i wobec tego co najważniejsze. Bolejemy nad tym, że nasi bracia rodacy nie pamiętają o Ojczyźnie Matce, że nie myślą o swoim narodzie. Choćby z bliskiego medialnego podwórka przykłady można mnożyć: polska - niepolska prasa, dziennikarstwo, które nie ma nic wspólnego z misją dziennikarza, zakłamanie, a w tym wszystkim katolicy wspierający np. nieciekawą prasę poprzez jej nabywanie, brak solidarności chrześcijańskiej itd.

W tym tkwi przyczyna naszych klęsk, że wielu z nas pozostaje ludźmi bez honoru, który jest niejako przyrodzoną miłością własną każdego człowieka, ale stającą wobec siebie w lustrze prawdy.

Jaka jest zatem dla nas recepta? Właśnie powrót do tego żołnierskiego hasła. A więc, po pierwsze - BÓG. On staje na straży naszego majątku kulturowego - sztuki, muzyki, literatury, architektury itd., stanowi o wszystkim, co jest w nas wielkie, dobre i piękne. On to wszystko konsekruje, uświęca.

Reklama

Po drugie - HONOR, który wyznacza granice ludzkim słabościom, determinuje do wysiłków wewnętrznych i - co ważne - jest udziałem każdego człowieka.

I wreszcie - OJCZYZNA. Ziemia, dom, matka i ojciec, rodzina i przyszłość narodu.

Te trzy sztandarowe słowa to kluczowe znaki rozpoznawcze, to wezwanie i wyzwanie, to słupy milowe wyznaczające życie i świat wartości każdego Polaka.

Matko Najświętsza, Królowo Polski, przyjmij dziś naszą ofiarę, gotowość, która wyraża się w śpiewanym od lat hymnie: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam!”. Wspieraj w walce o dobro Polski i Polaków. I niech Dobry Bóg ubogaci naszą wewnętrzną świadomość, naszą polską duszę honorem Boskiego pochodzenia oraz sprawi, byśmy jako dzieci swojej Ojczyzny byli przede wszystkim Bożymi dziećmi.

2013-04-22 14:48

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jest łaską

Człowiek wierzący, który wychował się w takiej rodzinie, przekonuje się z czasem, że nie wszyscy ludzie wierzą. Żyje i pracuje wśród ludzi o różnych przekonaniach i poglądach. Jest to dla niego okazja do zastanowienia się nad istotą wiary i jej potrzebą. Podobnie człowiek, który dochodzi do wiary już jako dorosły, rozumie, że wiara nie jest czymś oczywistym. Doświadcza w ten sposób wiary jako daru, który trzeba pielęgnować i wciąż na nowo rozbudzać, bo nie otrzymujemy jej raz na zawsze. Wiara jako doświadczenie obecności Boga jest obietnicą dla wszystkich. Bóg do każdego człowieka, na różne sposoby, stara się dotrzeć, żeby go do siebie doprowadzić.
Niektórzy twierdzą (z przekonaniem lub bez), że „nie została im dana łaska wiary”. Jeżeli takie przekonanie wynika z postawy poszukiwania wiary, trzeba je przyjąć z osobowym szacunkiem, jeśli jednak wypływa z cynicznego zamknięcia się przed Bogiem, budzi nasz sprzeciw. Czy jest w ogóle możliwe, aby Bóg jednym dał łaskę wiary, a drugim jej odmówił? Z tego, że wiara jest łaską, nie wynika, iż Bóg daje ją jedynie niektórym. Tak czasem się sądzi, że gdyby dawał łaskę wszystkim, to łaska nie byłaby łaską. Tymczasem pozostaje ona łaską nawet wtedy, kiedy jest dana wszystkim. Sposób działania Boga jest zależny od tego, jak zostaliśmy wychowani, w jakiej żyjemy tradycji, jaką mamy historię.
Kiedy mówimy o relacji między człowiekiem a Bogiem, zawsze trzeba pamiętać, że Bóg pierwszy nas ukochał, że inicjatywa zawsze należy do Niego: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili” (J 15, 16). Jeśli my Go szukamy, to dlatego, że On pierwszy zaczął nas szukać. Człowiek niekiedy czuje odwrotnie: wydaje mu się, że to on zaczął szukać Boga. Jednak skoro tylko Go znajdzie, sam widzi, że przecież cały czas był prowadzony dyskretną ręką Boga.
Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną i zdolną do wolności. Wobec tego nasza natura w żadnym razie nie jest czymś konkurencyjnym dla łaski, bo jedno i drugie pochodzi od Boga. Wręcz przeciwnie, Bóg przychodzi do nas z łaską nie wbrew, ale w oparciu o naszą rozumność i wolność. Łaska Boża naszą rozumność i wolność oczyszcza i poszerza. Wszystko to jest możliwe dlatego, że nieskończenie kochający Bóg ma pełny dostęp do mojego wnętrza i swoją łaską działa we mnie właśnie od wewnątrz. Pięknie wyraził to św. Augustyn: „Bóg jest nam bliższy niż my sami sobie”.
Człowiek przez swoje wybory, decyzje i czyny może świadomie i dobrowolnie wchodzić w grzech, który go diametralnie odcina od łaski. Przez swoją niewierność może się zupełnie zamknąć na łaskę, popełniając w ten sposób grzech przeciwko Duchowi Świętemu (por. Mt 12, 30-32), kiedy np. nie chce pojednania i postanawia trwać w grzechu. Niewierność łasce jest zawsze jego wolnym wyborem, tak jak i wierność. Pierwsza dokonuje się wbrew łasce, druga zaś dzięki łasce. Jedna i druga postawa ostatecznie są dobrowolnym i własnym wyborem człowieka.
Na wierność i niewierność łasce trzeba patrzeć w perspektywie powszechnej woli zbawczej. Bóg obejmuje wszystkich swoją zbawczą mocą, „pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni” (1 Tm 2, 4). Jako ludzie wierzący musimy zatem prosić naszego Ojca w niebie, aby wypełniła się Jego wola. Bóg wszystkich powołuje do wiary. Jest ona wielkim darem, który umożliwia nam spotkanie z Bogiem (Benedykt XVI).

CZYTAJ DALEJ

Projekt nowelizacji "uelastyczniającej" organizację lekcji religii lub etyki

2024-04-30 12:22

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

Do konsultacji publicznych skierowany został projekt nowelizacji rozporządzenia, który "uelastycznia" możliwość organizacji nauki religii i etyki. Łatwiej niż dotychczas będzie można tworzyć grupy dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych.

Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Treść projektu opublikowano we wtorek na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję