Reklama

Niedziela Przemyska

Msza św. po nowemu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedzielny poranek 23 marca powitał świat słońcem, którego ostatnio wciąż było za mało, nadzieją i radością, że ten dzień wyczekiwany, przyniesie wzruszenie i... może podniesie i odnowi w nas, trochę leniwego, ale spragnionego Słowa, ducha? To przecież właśnie dziś w naszym, kuryłowskim Gminnym Ośrodku Kultury będziemy oglądać, słuchać i przeżywać treści objawienia Cataliny Rivas.

Zaczęło się punktualnie o godz. 16 przy pełnej sali gości, to ważne, bo przecież nasz parafia jest niewielka, o godz. 18 zaplanowaliśmy powitać kolejny „tłum” widzów – na kolejnym spektaklu. I tak się też stało!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeba wiedzieć, że objawienie żyjącej, boliwijskiej mistyczki i stygmatyczki – Cataliny Rivas wnosi dodatkową wiedzę o misterium Mszy św. Mistyczka zapisuje słowa, które przekazują jej Pan Jezus i Matka Boża. To rzeczywisty, słowny przekaz, lekcja, którą mistyczka zobowiązana jest przekazywać całej ludzkości. Dzięki niemu, dzięki zawartym w przekazie myślom i obrazom, nasze uczestnictwo w Eucharystii, może stać się pełniejsze i lepiej rozumiane. Uznał bowiem nasz Pan, że przyszedł czas, byśmy stanęli przed księgą, którą On otwiera dla nas i naucza nowych treści z jej nieznanych nam jeszcze kart. W objawieniu tym Jezus bardzo mocno i dobitnie mówi nam o sobie jako Bogu kochającym do szaleństwa swoje stworzenia i prosi o naszą miłość. Czy można zlekceważyć, odmówić, nie chcieć słyszeć? Czy można przejść w milczeniu nad Orędziem Miłości, nad słowami, które sam Jezus kieruje poprzez swoją wybraną, przez Catalinę, bezpośrednio do każdego z nas, teraz, w XXI wieku? Nie można, wręcz trzeba o tym mówić! I właśnie o tym był nasz spektakl w reżyserii niżej podpisanej.

Reklama

Został on przygotowany przez aktorów Teatru Dramatycznego w Kuryłówce: Mariana Szklannego, Renatę Uchacz, Krystynę Goździewską, Krystynę Jędrzejowską, Jolantę Mach, Mateusza Winiarskiego, Bartosza Zagaję oraz liczną grupę dzieci i młodzieży szkolnej, z gorącej inspiracji naszego ks. proboszcza Piotra Babijczuka, przy serdecznym zaangażowaniu dyrektora GOK, Leszka Połcia oraz wszystkich pracowników, a szczególnie Marka Latawca i Joanny Kotulskiej. Przyjaciołom zaś, którzy służyli pomocą, radą i oddaniem temu dziełu własnego czasu, składamy serdeczne podziękowania. Szczególne zaś na ręce naszego gościa z Brzózy Królewskiej, artystki Anny Paluch za piękny, dźwięczny wokal.

Ta niedziela, pozostanie w naszej pamięci dniem wzruszenia, czasem łez i mam nadzieję głębszego uczestniczenia w misterium każdej Mszy św.

2014-04-03 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Serce bez granic” spektakl o kard. Adamie Kozłowieckim

[ TEMATY ]

spektakl

Magda Nowak/Niedziela

„Serce bez granic” to tytuł spektaklu o kard. Adamie Kozłowieckim, polskim jezuicie, więźniu obozów koncentracyjnych Auschwitz i Dachau, a po wojnie misjonarzu posługującym ponad 60 lat na terenie Rodezji Północnej czyli obecnej Zambii. Historię tego niezwykłego kapłana przybliżyli częstochowskiej publiczności aktorzy Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Spektakl został zagrany na Jasnej Górze, „na deskach” niedawno odremontowanej Sali Papieskiej we wtorek 23 października. Wystąpili: Paweł Gładyś, Waldemar Czyszak oraz Karolina Dańczyszyn, scenariusz i reżyseria – Sławomir Gaudyn

Fabuła przedstawienia zbudowana została na podstawie wspomnień i listów ks. Adama Kozłowieckiego zawartych w książkach: „Ucisk i strapienie. Pamiętnik więźnia 1939-1945” oraz „Moja Afryka, moje Chingombe – dzieje misjonarza opisane w listach do przyjaciół”.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję