Drugi dzień 4. Kongresu Małżeństw w Świdnicy rozpoczęła Msza św. i modlitwa jutrznią w kościele św. Józefa. – Pierwsze edycje kongresu nie miały tego punktu w programie – mówi Joanna Kaptur, prezes Fundacji "Małżeństwo Rodzina", organizatora kongresu. – Jednak po wielu sygnałach, że jest taka potrzeba, m.in. z powodu terminu kongresu: pierwszy piątek i pierwsza sobota miesiąca - dodaliśmy go – wyjaśnia.
Kongres jednak to przede wszystkim konferencje. Mieczysław Guzewicz przekonywał, że praca jest zadaniem dla człowieka i jednocześnie darem, który daje mu spełnienie. Elżbieta i Mirosław Wrotkowie mówili o wydawaniu pieniędzy po Bożemu i poszukiwaniu rady w tym względzie. Z kolei Wojciech Nowicki przestrzegał 170 par małżeńskich, uczestników kongresu, przed zaciąganiem długów, a Artur Kalicki objaśniał, jaki jest w świetle słowa Bożego sens oszczędzania i dawania. – Na co oszczędzać? – pytał. – Oszczędzaj na nieprzewidziane, pilne wydatki. Oszczędzaj na większe wydatki. Oszczędzaj na długoterminowe potrzeby – odpowiadał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po południu kongresowicze zwiedzali miasto oraz spotkali się ze świadkami wiary: s. Małgorzatą Chmielewską oraz Danielem i Katarzyną Domałami.
Drugi dzień kongresu zakończył się w katedrze świdnickiej. – Wystąpił Jasnogórski Kwartet Wokalny "Cantus" – mówi J. Kaptur. – A modlitwie na zakończenie pracowitego dnia i aktowi oddania się MB Świdnickiej przewodniczył bp Adam Bałabuch, biskup pomocniczy diecezji świdnickiej.
Kongres rozpoczął się 3 października wręczeniem nagrody Amicus Matrimoniorum (Przyjaciel Małżeństw). Jej laureatami zostali: bp Stanisław Stefanek, Teresa Kramarek oraz Jadwiga i Jacek Pulikowscy. Kongres zakończy się 5 października Mszą św. w katedrze, podczas której małżonkowie odnowią swoje sakramentalne ślubowanie.