Reklama

Człowiek jest po to, aby go kochać

Medal "Serce - Dziecku" jest najwyższym regionalnym wyróżnieniem w Łodzi i województwie łódzkim, przyznawanym dorosłym przez dzieci. Otrzymuje go - od szesnastu lat - dziesięć osób każdego roku. Odznaczeni wybierani są przez Kapitułę Dziecięco-Młodzieżową spośród nadsyłanych wniosków.

Niedziela łowicka 26/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku wśród 25 przysłanych do Stowarzyszenia Komitet Dziecka w Łodzi wniosków znalazł się wniosek z Łowicza. Przysłany przez Samorząd Uczniowski Gimnazjum nr 3. Kandydatem, zgłoszonym przez młodych łowiczan, był ks. Wiesław Frelek - proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Korabce.
Kandydatura ta została przyjęta przez Kapitułę Dziecięco-Młodzieżową. Uroczystość wręczenia nagród i medali odbyła się jak co roku w Międzynarodowym Dniu Dziecka pod Pomnikiem Pękniętego Serca Matki w Łodzi.
W tym miejscu, gdzie obecnie mieści się Park Szarych Szeregów, w 1942 r. hitlerowcy utworzyli policyjny obóz dla dzieci i młodzieży. W ciągu dwóch lat istnienia obozu zginęło tam z głodu i wyniszczenia ciężką pracą 6 tysięcy dzieci. Spotkanie pod pomnikiem było więc zarazem hołdem dla pomordowanych dzieci i apelem o pokój na świecie. Zaś wręczane medale są formą podziękowania za pracę społeczną i poświęcenie dorosłych dla dobra dziecka.
Wraz z ks. Wiesławem Frelkiem przyjechał do Łodzi autokar pełen dzieci, młodzieży i nauczycieli wraz z dyrekcją - z Gimnazjum nr 3 i zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 3 w Łowiczu. Obecni byli również przedstawiciele Rady Parafialnej. Była to niewątpliwie najbardziej malownicza grupa, jako że młodzież i wielu dorosłych przyodziało się na uroczystość wręczenia medalu w tradycyjne łowickie pasiaki.
Czymże więc zasłużył sobie ks. Frelek na zgłoszenie jego kandydatury, przyznanie mu medalu "Serce - Dziecku", a wreszcie na to pełne sympatii towarzyszenie mu podczas uroczystości? Dyrektor Gimnazjum nr 3, Tadeusz Rutkowski, powiedział Niedzieli Łowickiej: "Gdy dostaliśmy z Kuratorium informację o tym medalu, ks. Frelek był naszą jedyną i niepodważalną kandydaturą. Jako duszpasterz i nauczyciel religii szczególnie sobie upodobał pracę z dziećmi i młodzieżą, poświęcając im każdą wolną chwilę!".
Oddajmy zresztą głos samym dzieciom, które w obszernym wniosku o nadanie medalu Księdzu Proboszczowi napisały bardzo wymownie: "Ks. Wiesław Frelek jest człowiekiem niezwykłym i wyjątkowym. Z pełnym zaangażowaniem i oddaniem poświęca się pracy z dziećmi, czyniąc tym samym ogromny wkład w wychowanie młodego pokolenia społeczności, w której pracuje".
Podobnie rzecz się miała na Korabce. Mimo nawału obowiązków proboszczowskich i związanych z budową kościoła, ks. Frelek zdecydował się podjąć także obowiązki katechety w szkole. I jak czytamy we wniosku: "W zadziwiający sposób ks. Wiesław błyskawicznie skupił wokół siebie dużą grupę dzieci i młodzieży, ofiarowując im to, co każdemu człowiekowi, a szczególnie młodemu, jest bardzo potrzebne - przyjaźń i serce. Przyciągał swoim nadzwyczaj ciepłym podejściem do dzieci, serdecznością i optymizmem. Znajdował dla nich dużo czasu i tryskał pomysłami na spędzanie wolnych chwil".
W ciągu czterech lat pracy w parafii ks. Frelek zorganizował boisko do piłki nożnej na terenie przylegającym do kościoła, w pomieszczeniach parafialnych urządził kawiarnię, pracownię komputerową, bibliotekę, salkę rekreacyjną ze stołem do ping-ponga, salę teatralną ze specjalnie skonstruowaną sceną, a także świetlicę". Dzieci i ich rodzice odczuwają, iż "jego dążeniem jest to, aby parafia była zarówno miejscem modlitwy, jak i wypoczynku, spotkań z innymi, rekreacji".
Każdego roku Ksiądz Proboszcz organizuje dzieciom i młodzieży kolonie letnie, a w czasie ferii - zimowiska. Koszt tych wyjazdów jest minimalny. Z jego inicjatywy członkowie Rady Parafialnej i KSM organizują na terenie Ośrodka Duszpasterskiego zawody sportowe. Organizowane są zabawy, dyskoteki, przedstawienia teatralne, konkursy plastyczne - o tematyce świeckiej i religijnej. Ba! nawet kurs tańca towarzyskiego. Tradycją stała się już coroczna czerwcowa "Biesiada na Korabce" - rodzinne święto radości, w czasie którego odbywają się zawody sportowe i promowany jest łowicki folklor.
Dzieci i młodzież doceniają także i to, że coniedzielne Msze św. dla nich to "prawdziwe misteria, mające piękną oprawę muzyczną przygotowaną przez młodzież śpiewającą i grającą na różnych instrumentach. W dodatku "przy ołtarzu posługują całe zastępy ministrantów i lektorów. W Dzień Dziecka wszystkie dzieci uczestniczące w Mszy św. dostają od księdza słodycze. W Poniedziałek Wielkanocny ks. Wiesław urządza w kościele swoisty śmigus-dyngus, polewając dzieci cukierkami z wiadra". Ogromne zainteresowanie i emocje budzi także zbudowana przy kościele szopka betlejemska z żywymi zwierzętami: lamami, bawołami, osiołkami itd.
Jako nauczyciel i katecheta integruje się ze społecznością szkolną, uczestnicząc we wszystkich uroczystościach, a często pomagając je przygotować. Jeśli nie może wziąć udziału w całym balu, bo kolęda, to pojawia się choć na rozpoczęciu. Jako koordynator obchodów Dni Papieskich zorganizował Konkurs Recytatorski Poezji Chrześcijańskiej, w którym uczestniczyło przeszło 200 gimnazjalistów z całej diecezji. Ponadto zaprosił dzieci i młodzież do 2-kilometrowego biegu trasą przejazdu Ojca Świętego 14 czerwca 1999 r. Aby dać dobry przykład, przebiegł osobiście tę trasę z młodzieżą, mimo niesprzyjającej pogody.
Z uśmiechem ks. Wiesław przyjmował order, przemawiał, pozował do pamiątkowych zdjęć i uczestniczył w Spotkaniu Pokoleń z Kapitułą Medalu w SP nr 81 (na które to spotkanie przybyli także żyjący do dziś więźniowie obozu dziecięcego). Potem z uśmiechem powędrował na koniec autokaru, aby z młodzieżą spędzić godzinną podróż powrotną do Łowicza. Na Korabce czekało go jeszcze otwarcie festynu z okazji Dnia Dziecka. A 9 czerwca także uroczystość z okazji nadania mu medalu, zorganizowana przez uczniów i nauczycieli Gimnazjum i SP w Łowiczu.
"Jak udaje mu się godzić tyle obowiązków? Skąd tyle energii i życzliwości do ludzi, miłości do dzieci?" - zastanawiają się dzieci i ich rodzice na Korabce. Właściwy trop odpowiedzi dał sam ks. Frelek - wyraźnie wzruszony - przemawiając w imieniu wszystkich odznaczonych medalem "Serce - Dziecku". Powołał się wtedy na słowa Jana Pawła II, zgodnie z którymi: "Człowiek to dar i zadanie. Człowiek jest po to, żeby go kochać - to trzeba mówić głośno, szczególnie w tym świętym miejscu, uświęconym krwią niewinnych. Miłość to świadome działanie. Trzeba tak żyć, by każdy człowiek pomnażał miłość. Dziękujemy tym, którzy nas tu zgłosili i tym, którzy nauczyli nas tak żyć i kochać - rodzicom, nauczycielom i wychowawcom, wśród których wzrastaliśmy i wśród których pracujemy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Tomasz, apostoł

Św. Tomasz, zwany także Didymos (tzn. bliźniak), należał do ścisłego grona Dwunastu Apostołów. Ten męczennik nazywany jest niewiernym, ponieważ jako nieobecny przy pierwszym ujawnieniu się Zmartwychwstałego Apostołom nie uwierzył ich relacjom. Dopiero w Wieczerniku spotkał Chrystusa i uwierzył.
CZYTAJ DALEJ

Po raz pierwszy świecka kobieta zostanie kanclerzem archidiecezji

2025-07-03 10:19

[ TEMATY ]

Meksyk

Archidiecezja Meksykańska

María Magdalena Ibarrola y Suárez

María Magdalena Ibarrola y Suárez

Arcybiskup Prymas Meksyku, kardynał Carlos Aguiar Retes, ogłosił swoją decyzję o mianowaniu Marii Magdaleny Ibarroli y Suarez kanclerzem archidiecezji. Jest to pierwsza świecka kobieta na tym stanowisku - informuje portal ACI Prensa.

Ibarrola y Suárez ma dyplom z prawa kanonicznego z Papieskiego Uniwersytetu Meksyku i tytuł magistra administracji biznesowej z Universidad Latinoamericana. Od lutego 2019 r. pełni funkcję wicekanclerza archidiecezji Meksyku.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina: siostry niosą pokój i radość pośród cierpienia i niepewności

2025-07-03 16:39

[ TEMATY ]

cierpienie

radość

Ukraina

siostry

Karol Porwich/Niedziela

W Krzywym Rogu w Ukrainie, w oblężonym regionie Dniepropietrowska, siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi niosą pokój i radość mieszkańcom. Wśród nieustannych dźwięków syren przeciwlotniczych i codziennych trudów wojny, niestrudzenie wydają posiłki ubogim, wspierają miejscowe dzieci i poprzez muzykę tworzą chwile pocieszenia.

Na wschodzie Ukrainy, w samym środku wojny, Siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi ucieleśniają swój franciszkański charyzmat, niosąc pokój w kontekście naznaczonym chaosem i niesprawiedliwością. Pomimo niepewności codziennego życia, ciągłego zagrożenia i zmęczenia spowodowanego syrenami przeciwlotniczymi, pozostają niezłomne w swojej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję