Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Góra dziękczynienia

– Jezus jest naszym darem – i to jest jedyny dar, który nie jest przechodni i nigdy nikt ci go nie weźmie. On jest Twój na zawsze i niech to będzie powód twojego dziękczynienia. Jeśli mamy Jego, to mamy wszystko – mówił ks. Grzegorz Guga podczas 12. Ewangelizacji w Beskidach (EwB) na Soszowie w Beskidzie Śląskim.

Niedziela bielsko-żywiecka 31/2024, str. I

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska

Grupa muzyczna z Żywca Moszczanicy z przedstawicielami Domowego Kościoła rejonu żywieckiego

Grupa muzyczna z Żywca Moszczanicy z przedstawicielami Domowego Kościoła rejonu żywieckiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzecie spotkanie 20 lipca poprowadził Domowy Kościół z rejonu żywieckiego. Śpiewała i grała grupa muzyczna z Moszczanicy. Na tej górze prócz diecezjan pojawiły się osoby także z Bydgoszczy, Gliwic, Łazisk, Żor, czy nawet z Londynu i z Kolonii w Niemczech. – W EwB uczestniczymy od początku, najpierw rodzinnie, a od trzech lat także jako Domowy Kościół (DK). Z DK byliśmy już na Rysiance i Hali Lipowskiej, a teraz na Soszowie Wielkim. Na pierwszej EwB usłyszałam zaproszenie o. Bogdana z Rychwałdu, że jeżeli nie mamy pomysłu na wakacje, to czujmy się zaproszeni na kolejne szczyty. Odpowiedzieliśmy na to zaproszenie. Dzięki temu poznaliśmy różne góry w naszym rejonie. EwB to po prostu coś dla ciała i coś dla ducha – mówi Niedzieli Agnieszka Elżbieciak, która przyszła z mężem Romanem. Oboje są parą rejonową DK rejonu Żywiec. Była z nimi córka, która pomagała przy stoisku z pieczątkami i materiałami ewangelizacyjnymi.

Reklama

– Lubimy chodzić po górach, odwiedzamy Beskidy, Tatry. Temat EwB jest nam bliski od wielu lat. Buduje nas atmosfera tych spotkań. Pamiętam kilka początkowych ewangelizacji. Zapadła mi w pamięć spowiedź na jednej z gór – księża stali między kosodrzewinami, a ludzie oczekiwali w grupach – mówi Andrzej Fijak z Żywca Zabłocia, który przyszedł z żoną Krystyną. Oboje należą do Domowego Kościoła w Żywcu przy konkatedrze. – Poprzez naszą obecność dajemy też ludziom świadectwo. Niejeden człowiek znalazł się na EwB przypadkowo, po prostu wybrał się na wycieczkę i zobaczył, że coś się dzieje. Dzięki temu został – dodaje Krystyna Fijak. – EwB to wielkie dzieło, zawsze można usłyszeć dobre słowo, które może nas zmienić – dopowiada Barbara Waliczek z Wieprza, która z mężem Krzysztofem należy do DK w Radziechowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. przewodniczył moderator rejonowy DK rejonu Żywiec ks. Grzegorz Guga, w koncelebrze z o. Bogdanem Kocańdą z Rychwałdu, proboszczem ks. Sebastianem Ruckim z Pierśćca, ks. Adamem Wandzelem z Bestwiny, ks. Marcinem Sandokiem z Bielska-Białej i emerytowanym ks. Stefanem Sputkiem. – Dziękujemy za coś, a uwielbienie się należy Panu Bogu. To, co otrzymujesz od Boga, musisz traktować jako dar, a nie jako twoją własność. Musisz być na tyle wolny od tego, czym się dziś cieszysz, za co dziś dziękujesz, bo jutro Pan Bóg może ten dar odebrać. Ten dar może być potrzebny tylko na jakiś odcinek twojego życia. Popatrzcie na to, co się w waszym życiu zdarzyło, czego nie jesteście w stanie zrozumieć i o co nadal kłócicie się z Bogiem. Bo może było tak, że tym darem był ktoś bliski, a dziś już go nie ma – bo był tylko darem, a nie własnością. Tak samo zdrowie, sukces – to nie twoja własność – mówił w kazaniu ks. G. Guga. Na ołtarzu znajdowały się relikwie świętych Zelii i Ludwika Martin, które małżonkowie mogli uczcić. Wierni otrzymali też karteczki, na których mieli napisać, za co dziękują Panu Bogu. Ksiądz G. Guga zaniesie je przez oblicze Matki Bożej na Jasną Górę podczas diecezjalnej pieszej pielgrzymki.

Po Mszy św. błogosławiono na 4 strony świata. Kapłani pobłogosławili wiernych rychwałdzkim olejkiem radości. Najbliższą Mszę św. o godz. 12 zaplanowano 3 sierpnia (Kotarz) i 10 sierpnia (Góra Żar). Wydarzenie organizuje Fundacja „RSC” z franciszkanami z Rychwałdu.

2024-07-30 13:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra uwielbienia

Niedziela bielsko-żywiecka 30/2024, str. I

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska

Kapłani błogosławią rodziny na Hali Boraczej

Kapłani błogosławią rodziny na Hali Boraczej

– Uwielbienie jest potężną modlitwą, która wypełnia przestrzeń mojej duchowości, tego, co trudne i piękne – mówił ks. Adam Wandzel podczas ewangelizacji na Hali Boraczej.

Drugie spotkanie w ramach 12. Ewangelizacji w Beskidach (EwB) pt.: „Spotkany w modlitwie” 13 lipca poprowadziła wspólnota Emaus z Bestwiny. Zaangażowały się też osoby z parafii w Pisarzowicach i Hecznarowicach. – Dla mnie najbardziej wyjątkowe jest to, że błogosławimy na 4 strony świata. Czuję wielką radość, że mamy wpływ na to, co się dzieje wokół nas, że możemy tym dobrem zarażać nawet tych ludzi w dolinach, którzy o tym nie wiedzą, że osoby na górze się za nich modlą – podkreśla Anna Tora z Pisarzowic, która od kilku lat angażuje się w przygotowania EwB ze swoją wspólnotą Emaus.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Carlo Acutis

/diecezja.waw.pl/peregrynacja

Nowenna do odmawiania pomiędzy 3 a 11 października (przed wspomnieniem św. Carlo Acutisa) lub w dowolnym terminie.

Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, dziękuję Wam za wszystkie przysługi i łaski, którymi wzbogacona została dusza św. Carla Acutisa podczas 15 lat przeżytych przez niego na tej ziemi i za pośrednictwem wszelkich zasług uwielbionego Anioła Młodości proszę o udzielenie mi łaski…
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję