Eucharystię koncelebrowali kapłani z archidiecezji częstochowskiej. Posługę muzyczną pełniła Schola Liturgiczna „Domine Jesu”.
Dziękczynienie
Witając uczestników Liturgii, o. Samuel Pacholski, przeor klasztoru na Jasnej Górze, stwierdził, że „jako mieszkańcy tego miasta w sposób szczególny możemy się czuć zarówno sługami Bogarodzicy, jak i tych, którzy tutaj przybywają, bo mogą liczyć na naszą otwartość i gościnność”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Paulin zauważył, że wieczorna Eucharystia jest czasem dziękczynienia mieszkańców Częstochowy za opiekę Maryi nad miastem, a w tym roku w sposób szczególny za 100-lecie Kościoła częstochowskiego.
Zakonnik prosił, by Matka Boża okazała się Matką w czasach pełnych zawirowań i niepokojów. – Spraw, byśmy nie tracili nadziei i hartu ducha. Przymnóż nam wiary i udziel pokoju wszędzie tam, gdzie dzisiaj go brakuje – modlił się o. Pacholski.
Prawda i miłość
Wskazując w homilii na obecność Maryi na weselu w Kanie Galilejskiej, abp Depo podkreślił nasze zobowiązanie do „stałego zaproszenia Matki Zbawiciela w naszą codzienność”. – Maryja prowadzi nasze drogi w głąb życia rodzinnego, społecznego i politycznego – wyjaśnił metropolita częstochowski.
Reklama
Hierarcha zachęcił również, aby w obecnych realiach, „kiedy stajemy wobec kolejnych zmagań o prawdę o nas i prawdziwą wolność”, wrócić do śpiewania pieśni: „Do Twych stóp się Polska ściele/W Jasnogórskim Twym kościele./Stąd opieka na kraj płynie,/Z Tobą Polska nie zaginie”. Arcybiskup Depo zaznaczył, że „ta prośba zaczerpnięta z pieśni nie oznacza jakiegoś zamknięcia na dobro i łaskę dla innych narodów świata”. – Nie może i nie powinna kojarzyć się z religijną pychą i rodzajem egoizmu narodowego. Te słowa nie mają nic wspólnego z maryjnością naszego narodu – tłumaczył.
Metropolita częstochowski z bólem przyznał, że „coraz trudniej jest nam odnaleźć sens świętowania” nie tylko świąt religijnych, ale również tych państwowych. Zauważył, że zbyt szybkie i powierzchowne życie uniemożliwia nam przebicie się „przez weekendowe myślenie i wolność od wszystkiego, łącznie z prawdą, która boli i zobowiązuje do pamięci”. Jako jaskrawy przykład tego zjawiska wskazał katastrofę smoleńską, „którą próbuje się zamknąć w niszy historii, lekceważąc świadectwo wspólnej modlitwy Polaków”.
Hierarcha podkreślił, że nie wystarczy wyuczyć się historii, „rozpoznając fakty i opinie, bo one mogą być zmanipulowane agenturalnym kłamstwem”. – Tutaj, na Jasnej Górze, chodzi o coś więcej. Historia jest i może być naszą wewnętrzną siłą, więzią osobistą z przeszłością przez Niepokalane Serce Maryi. To Ona uczy nas tutaj odpowiedzialności za losy Polski, za ludzi i wspólnoty, którzy ją tworzą – wyjaśnił.
Metropolita częstochowski dodał, że na każdym z nas spoczywa obowiązek modlitwy za Ojczyznę, która „nie domaga się patosu słów, lecz polega na pragnieniu dobra wspólnego”.
Wieluńscy pielgrzymi
Reklama
Jak zwykle podniośle celebrowano również wigilię uroczystości obchodzonej 26 sierpnia. Dzień wcześniej w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny wierni odśpiewali Nieszpory, po czym wyruszyli w procesji Alejami Najświętszej Maryi Panny, by na szczycie jasnogórskim wziąć udział w Eucharystii wieńczącej nowennę, w której uczestniczyły częstochowskie parafie.
– Udział w tym nabożeństwie jest wyrazem mojej wdzięczności za archidiecezję częstochowską, z której pochodzę – urodziłam się w Wieluniu, a tegoroczny jubileusz 100-lecia Kościoła częstochowskiego jest też moim świętowaniem – przyznała przed kamerą Niedzieli TV s. Lucjusza od Najświętszej Rodziny, karmelitanka Dzieciątka Jezus, która przyszła na Jasną Górę z pielgrzymką wieluńską. Siostra wyraziła radość z tego, że 26 sierpnia w diecezji sosnowieckiej rozpoczęła się trzecia peregrynacja kopii obrazu Matki Bożej. – W Sosnowcu jest nasz dom macierzysty, dlatego cieszymy się tym bardziej. Mamy też ten przywilej, że Maryja będzie u nas przez kilka dni – podkreśliła.
– To jest tak piękna uroczystość, że to aż grzech być tutaj i nie uczestniczyć w niej – wyznała Katarzyna Majda, katechetka. Przyszła z pielgrzymką wieluńską m.in. po to, by zawierzyć Maryi nowy rok szkolny. – To jest trudny czas. Zostaliśmy z jedną godziną katechezy, przeciwko czemu bardzo buntowali się moi wspaniali uczniowie. Ponadto ocena z religii nie wlicza się do średniej. Chcę więc oddać to wszystko Bogu. Oczywiście, nauczyciele też prosili mnie o modlitwę – dodała.
Reklama
– Nie da się opowiedzieć tego, co się czuje, kiedy wchodzi się na Jasną Górę przed obraz Matki Bożej. Tam jest nawet lepiej niż we własnym domu – przyznała Teresa Ściebura-Mielczarek z Rychłocic, kolejna pątniczka pielgrzymki wieluńskiej, która wyruszyła również pieszo w drogę powrotną.
Diakon Maciej Szymczykiewicz z Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie zwrócił uwagę na prośbę abp. Wacława Depo o modlitwę podczas nowenny o powołania kapłańskie. – Wiemy, że tych powołań zawsze brakuje. I w Sercu Jezusa, i w sercu ludu Bożego jest pragnienie świętych pasterzy, dlatego chcę dzisiaj szczególnie powierzyć naszej Matce tę intencję, abyśmy potrafili otwierać się na Chrystusa, który ma wobec nas konkretne pragnienia, ale też oczekiwania – wyjaśnił.
Symboliczne wino
Wieczornej Eucharystii 25 sierpnia przewodniczył abp Wacław Depo. Koncelebrował ją m.in. biskup radomski Marek Solarczyk, który wygłosił homilię.
Hierarcha rozważał tajemnicę Bożych darów wpisanych w życie człowieka, które wyraża wino. Przywołując słowa starosty weselnego: „Zachowałeś dobre wino aż do tej pory”, podkreślił, że „Bóg jest zawsze wierny, że Jego miłość jest ciągle pełna i zawsze zachowana”.
Biskup Solarczyk przypomniał również słowa Maryi: „Nie mają już wina”, zachęcając do ufności na wzór sług z wesela, „abyśmy to, co jest codziennością naszego życia, czynili z oddaniem i wytrwałością, abyśmy potem z ufnością chcieli z tego zaczerpnąć, wierząc, że Bóg to przemieni i sprawi, że w darze naszego oddania, poświęcenia i wierności będzie On sam”.
Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej to uroczystość patronalna Częstochowskiej Prowincji Kościelnej, czyli metropolii częstochowskiej, którą tworzą archidiecezja częstochowska oraz diecezje – radomska i sosnowiecka.