Reklama

Błogosławione wizyty

Niedziela lubelska 16/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szafarzem nadzwyczajnym Komunii św. może zostać osoba świecka upoważniona przez kompetentną władzę kościelną do udzielania Komunii św., zanoszenia jej chorym, także jako Wiatyku. Nadzwyczajni szafarze pomagają w rozdawaniu Komunii św. gdy przystępuje do niej większa liczba wiernych, a brakuje zwyczajnych szafarzy (czyli kapłanów i diakonów), albo gdy są oni zajęci innymi czynnościami duszpasterskimi lub udzielanie Komunii św. utrudnia im wiek czy stan zdrowia. Wybrani do tej posługi powinni wyróżniać się dojrzałością w wierze, solidnością w życiu rodzinnym i zawodowym oraz aktywnym udziałem w życiu parafii.

16 grudnia 2000 r. abp Józef Życiński ustanowił nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Jedną z osób, która dostąpiła tego zaszczytu jest pan Marek Kamiński. Wcześniej uczestniczył on w specjalnym kursie przygotowującym do pełnienia posługi, a prowadzonym przez członków Archidiecezjalnej Komisji Liturgicznej. Podczas Mszy św. z obrzędem ustanowienia nadzwyczajnych szafarzy wyraził on gotowość podjęcia posługi oraz jej godnego pełnienia. Marek Kamiński jest katechetą, pracuje także w Wydziale ds. Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Lublinie, wraz z żoną mieszka na terenie parafii pw. św. Michała Archanioła w Lublinie. W homilii wygłoszonej wówczas przez abp. Życińskiego Kaznodzieja przestrzegał przed brakiem akceptacji dla osoby świeckiej rozdającej Komunię św. Pojawiają się głosy - mówił wówczas Metropolita - że ręce, które pracują w warsztacie, przy codziennych sprawach, nie są godne rozdawać Ciała Chrystusa, ale tak myśląc nikt nie byłby godzien. Dzięki Opatrzności Bożej pan Kamiński nie doświadczył takich postaw. Proboszcz parafii, ks. kan. Ludwik Jamrowski, a w szczególny sposób wikarzy - ks. Dariusz Nowosielski i ks. kan. Ryszard Wasilak - z wielką życzliwością i wdzięcznością przyjęli posługę nadzwyczajnego szafarza, kierując go do pracy z chorymi. Od początku roku w niedziele i święta pan Marek zanosi Komunię św. 6 chorym, mieszkającym na terenie jego parafii.

Domowe wizyty u starszych, schorowanych osób, które nie mają możliwości uczestniczenia w niedzielnej Mszy św. są dla nich wielkim błogosławieństwem. Pani Karolina, staruszka, przez całe życie była osobą rozmodloną, taką, dla której codzienny udział w Eucharystii był po prostu potrzebą serca. Choroba uniemożliwiła jej fizyczną obecność na Mszy św., a ta wysłuchana w radio nigdy nie zastąpi sakramentalnego spotkania z Chrystusem. Pani Jadwiga od lat jest unieruchomiona w łóżku, Komunia św. daje jej wewnętrzne siły do akceptacji choroby; panie Felicja, Kazimiera i Taida przyjmując Ciało Chrystusa mają łzy w oczach; pani Genowefa czasem wybiera się na Msze św., ale nie może sobie pozwolić na opłacenie taksówki dowożącej ją do kościoła co tydzień. Księża w pierwsze piątki miesiąca przynosili im Komunię św., ale dla nich to było za mało. Pan Marek dosłownie "spadł im z nieba" i wcale nie przeszkadzało, że jest świeckim mężczyzną. Najważniejsze, że często przychodzi z Komunią św., znajduje czas na wspólną modlitwę i obdarza dobrym słowem. One cierpliwie czekają przy stołach nakrytych białym obrusem, z krzyżem i zapalonymi świecami, z modlitwą w sercu i na ustach. I tak naprawdę tylko one zdają sobie sprawę z wartości jego cichej posługi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Były parafianin o proboszczu Prevoście: zmieniał nasze serca i życie

2025-05-16 13:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Kiedy o. Robert Prevost kierował parafią Matki Bożej z Montserrat w peruwiańskim mieście Trujillo, jego posługa wśród młodzieży prowadziła do nawróceń i zmiany życia. „Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem” – wspomina David Carranza, ówczesny członek grupy młodzieżowej.

Na początku lat 90-tych o. Robert Prevost był proboszczem kościoła Matki Bożej z Montserrat w Trujillo, drugim pod względem liczby ludności mieście Peru. David Carranza był wówczas nastolatkiem, ale dziś wciąż doskonale pamięta tego łagodnego i uśmiechniętego duszpasterza, który zachęcał do udziału w różnego rodzaju zajęciach, od czysto duchowych po bardziej rekreacyjne: „Przez wszystkie lata, kiedy był proboszczem – opowiada Radiu Watykańskiemu – mogłem z bliska doświadczać jego pokory i służby, zwłaszcza w grupie młodzieżowej Jóvenes Amigos de Cristo - Młodzi Przyjaciele Chrystusa. Był to okres, który zdecydowanie naznaczył moje życie i wiarę”.
CZYTAJ DALEJ

Weekend w Rzymie: setki tysięcy osób na inauguracji pontyfikatu, orszakach i imprezach sportowych

2025-05-16 07:19

[ TEMATY ]

Włochy

BP KEP

Rozpoczyna się jeden z najtrudniejszych z organizacyjnego punktu widzenia weekendów w Rzymie, gdzie odbędą się liczne masowe wydarzenia, przede wszystkim niedzielna inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV. Od lat nie było takiego skomasowania uroczystości i imprez, w których wezmą udział setki tysięcy osób.

W piątek w Rzymie rozpoczyna się Jubileusz Bractw religijnych, zorganizowany w ramach Roku Świętego. Uczestniczyć w nim będzie do niedzieli około stu tysięcy wiernych ze stu krajów. Najliczniejsze grupy pielgrzymów przybędą z całych Włoch, Hiszpanii, USA, Malty, Francji i Brazylii.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli: bądźmy apostołami jedności

2025-05-16 19:19

[ TEMATY ]

Sanktuarium św. Andrzeja Boboli

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

“Mamy być apostołami jedności z Bogiem, przede wszystkim przez to, że sami będziemy trwali w tej jedności, otwierając się na łaskę obecną w sakramentach i słowie Bożym, przyjmując całą naukę Chrystusa oraz dbając o swoje dobrze ukształtowane sumienie” - mówił abp Adrian Galbas. Metropolita warszawski przedowniczył liturgii w Narodowym Sanktuarium św. Andrzeja Boboli, w dniu uroczystości tego patrona Polski, w intencji ducha jedności w ojczyźnie. Hierarcha w kazaniu odniósł się także do wyborów prezydenckich.

- Nie przyszliśmy dzisiaj tutaj jak do jakiegoś muzeum, żeby tylko powspominać dawne historie i powzruszać się siłą naszych przodków. Przyszliśmy tu, aby nabrać siły do naszego chrześcijańskiego życia, dla którego życie i męczeństwo św. Andrzeja ma być wzorem i pomocnym światłem - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję