Reklama

XXIII Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę

Już po raz 23. wyruszyła 4 sierpnia Piesza Pielgrzymka Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę. W tym roku przebiegała pod hasłem „Królowo Polski - przyrzekamy, ślubujemy”. Tematami pielgrzymkowych rozważań były Jasnogórskie Śluby Narodu, bowiem w tym roku obchodzony jest jubileusz ich 50-lecia. Pątnicy po pokonaniu średnio 200 km stanęli na Jasnej Górze 12 sierpnia. W skład Pielgrzymki Diecezji Sandomierskiej wchodzą cztery grupy pielgrzymkowe: sandomierska, stalowowolska, świętokrzyska i janowska. Każda z nich porusza się po swojej wyznaczonej trasie.

Niedziela sandomierska 34/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Sandomierzu, w bazylice katedralnej, Mszy św. inaugurującej pielgrzymkę przewodniczył ks. Zygmunt Niewadzi, proboszcz parafii św. Józefa. Z katedry z ks. Sylwestrem Dulem na czele wyruszyło ok. 500 pielgrzymów wraz z 12 kapłanami, 3 diakonami, 12 klerykami i 2 siostrami zakonnymi. Pielgrzymi byli podzieleni na trzy grupy: sandomierską pod przewodnictwem ks. Bogdana Piekuta, koprzywnicko-klimontowską z ks. Wacławem Gieńcem i staszowsko-połaniecką z ks. Pawłem Mackiewiczem na czele. Wśród pielgrzymów znalazła się tradycyjnie grupa z Grodna wraz z ks. Jerzym Lewińskim. - Kiedy wyruszycie w drogę, będziecie znakiem dla innych, pytaniem: „Po co oni idą?”, będziecie też wyrzutem dla tych, którzy winni zerwać z grzechem, będziecie umocnieniem dla siebie w wierze i ufności Bogu - mówił w homilii ks. Niewadzi. Na zakończenie wszystkim pielgrzymom pobłogosławił bp Edward Frankowski, który także życzył błogosławionych owoców pielgrzymowania oraz wyraził radość, że pielgrzymki mają wciąż swoją żywotność i tylu młodych ludzi podąża na Jasną Górę. We Mszy św. w katedrze uczestniczyła także 350-osobowa grupa pątników pielgrzymki janowskiej, która dwa dni wcześniej wyruszyła z Janowa Lubelskiego. Jej uczestników 2 sierpnia pobłogosławił na drogę ks. inf. Edmund Markiewicz, który także odprawił poranną Mszę św. w janowskim sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Różańcowej. Pielgrzymi podzieleni są na dwie grupy: św. Jana, której przewodnikiem jest ks. Marek Młynarczyk, oraz św. Jadwigi, z przewodnikiem ks. Krzysztofem Lipskim. Jak poinformował ks. Tomasz Kwaśnik, kierownik janowskiej pielgrzymki, w pielgrzymce idzie 5 kapłanów, 2 diakonów i 6 kleryków.
W stalowowolskiej konkatedrze 1100 pielgrzymom błogosławił bp Edward Frankowski, skąd wyruszyli pod wodzą ks. Adama Węglarza. Pielgrzymi wraz z 23 kapłanami, 17 klerykami i 6 siostrami zakonnymi idą w sześciu grupach. Ich patronami są święci: Urszula, Jadwiga, Michał, Barbara, Wincenty oraz Florian i Jolanta. Podczas Mszy św. odbyło się także pożegnanie dotychczasowego kierownika stalowowolskiej pielgrzymki ks. Bogdana Piekuta, który uczestniczył w niej 13 razy, a pięciokrotnie był jej kierownikiem.
Z Ostrowca Świętokrzyskiego z ks. Janem Zającem, 6 kapłanami, 2 diakonami i 5 klerykami i siostrą zakonną wyruszyło ok. 200 pątników w dwóch grupach. Grupa „Złota”, której przewodnikiem jest ks. Czesław Gumieniak, wyszła z parafii św. Michała Archanioła po Mszy św., której przewodniczył ks. Tadeusz Lutkowski, dziekan dekanatu ostrowieckiego wschodniego. Zaś grupa „Błękitna”, której przewodził ks. Zbigniew Zybała, rozpoczęła swoje pielgrzymowanie od Eucharystii w kościele Najświętszej Maryi Panny Saletyńskiej na Piaskach, celebrowanej przez ks. Mariana Kowalskiego, dziekana dekanatu ostrowieckiego zachodniego, ks. Zbigniewa Wiatrka, miejscowego proboszcza, i ks. Adama Nafalskiego. Kolejny, piąty rok, dyrektorem Pieszej Pielgrzymki Ziemi Sandomierskiej jest ks. Henryk Hendzel. - Pielgrzymka ma charakter wędrownych rekolekcji z programem różnych modlitw, konferencji, dyskusji, śpiewu, jest jedną z możliwości prowadzących do Pana Boga poprzez wstawiennictwo Matki Bożej - powiedział ks. Sylwester Dul, kierownik grupy sandomierskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Wrażliwość na piękno pozwoliła mu zostać świetnym artystą. Jeszcze bardziej niż sztuka, poruszał go jednak Chrystus, którego potrafił dostrzec w biedakach na krakowskich ulicach. Dla Niego rzucił karierę malarską i przywdział ubogi habit

Święty przyszedł na świat 20 sierpnia 1845 r. w Igłomi k. Krakowa. Niedługo po porodzie dziecko zachorowało. Obawiano się, że nie przeżyje. Józefa Chmielowska, matka chłopca, poprosiła ubogich, którzy stali przed kościołem, by wraz z chrzestnymi trzymali go do chrztu świętego. W ten sposób zapewniła mu tzw. błogosławieństwo ubogich. 28 sierpnia 1845 r. przyjął chrzest z wody w Igołomi. Ceremonii chrztu dopełniono 17 czerwca 1847 r. w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie. Na chrzcie otrzymał imiona Adam Bernard Hilary. Jako sześcioletni chłopiec został przez matkę poświęcony Bogu w czasie pielgrzymki do Mogiły. Bardzo wcześnie został osierocony. Kiedy miał 8 lat, umarł jego ojciec, sześć lat później zmarła matka. W wieku osiemnastu lat Adam przyłącza się do powstania styczniowego. W przegranej bitwie pod Miechowem zostaje ranny i trafia do niewoli. W prymitywnych warunkach, bez znieczulenia, przechodzi amputację lewej nogi. Dzięki staraniom rodziny udało mu się jednak opuścić carskie więzienie i wyjechać do Francji.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa nie służy przekonaniu Boga, aby dał nam jakieś dobro

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 43-48.

Wtorek, 17 czerwca. Wspomnienie św. brata Alberta Chmielowskiego, zakonnika
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem

2025-06-17 17:54

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem. Jest zawsze pełna życia, ale też pełna pytań. Rodzą się one w duszy i umyśle tego, kto się modli, oraz w duszach i sercach tych, którzy stoją „obok” i przyglądają się, kiedy inni się modlą.

Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Potem mówił do wszystkich: «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję