Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Diecezja Bielsko-Żywiecka przyjmuje do wiadomości decyzję w sprawie bp. Rakoczego

„Diecezja Bielsko-Żywiecka przyjęła do wiadomości decyzję będącą wynikiem postępowania przeprowadzonego przez Stolicę Apostolską, ogłoszoną w komunikacie Archidiecezji Krakowskiej z dnia 28 maja 2021 roku, ws. sygnalizowanych zaniedbań biskupa seniora Tadeusza Rakoczego” – podało w oficjalnym komunikacie Centrum Informacyjno-Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Rakoczy

Bielsko‑Biała

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W komunikacie opublikowanym wcześniej przez archidiecezję krakowską poinformowano o decyzjach Stolicy Apostolskiej wobec biskupa seniora diecezji bielsko-żywieckiej. Chodzi o zakaz uczestniczenia w celebracjach i spotkaniach publicznych oraz w zebraniach plenarnych KEP, nakaz życia w duchu pokuty i modlitwy oraz nakaz wpłaty z prywatnych środków odpowiedniej sumy na rzecz Fundacji Świętego Józefa.

„Diecezja przyjmuje do wiadomości decyzję Stolicy Apostolskiej i zastosuje się do niej w tym, co dotyczy funkcjonowania diecezji. Nie jesteśmy upoważnieni do udzielania ewentualnych wyjaśnień czy odpowiedzi dotyczących postępowania, które było prowadzone przez Stolicę Apostolską” – wyjaśnia w swym oświadczeniu kuria bielsko-żywiecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sprawa dotyczy zarzutu zaniedbań ze strony biskupa seniora Tadeusza Rakoczego, który kilkanaście lat temu nie przeprowadził kościelnego dochodzenia w sprawie molestowania w dzieciństwie ministranta przez jednego z duchownych. Bp Rakoczy miał spotkać się z dorosłym już mężczyzną dwa razy i wysłuchać go, nie podejmując jednak żadnych działań.

Podziel się cytatem

Ksiądz, który skrzywdził chłopca, wkrótce wykorzystał kolejne dziecko. Zareagował na to dopiero następca bp. Rakoczego - bp Roman Pindel, który zlecił dochodzenie zaraz po otrzymaniu zgłoszenia. Dochodzenie zakończyło się dekretem karnym zatwierdzonym przez Kongregację Nauki Wiary”.

Hierarchowie kościelni od 2001 r. mają obowiązek przeprowadzenia postępowania oraz zgłaszania do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary każdego przypadku nadużyć seksualnych, a od 2017 roku – zgłaszania ich Prokuraturze Krajowej w Polsce.

2021-05-28 13:46

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielsko-Biała: kolejna antyaborcyjna pikieta przed Szpitalem Wojewódzkim

[ TEMATY ]

aborcja

Bielsko‑Biała

fotolia.com

Porywisty, zimny wiatr towarzyszył kolejnej akcji obrońców życia, jaka 24 lutego odbyła się przed Szpitalem Wojewódzkim w Bielsku-Białej. Pikieta ma uświadomić personelowi placówki medycznej oraz jej pacjentom, że w szpitalu tym dokonuje się coraz więcej aborcji.

Była to druga w ciągu tygodnia pikieta zorganizowana przez wolontariuszy Fundacji Życie i Rodzina przed Szpitalem Wojewódzkim – największą placówką medyczną w regionie. Obrońcy życia, zaopatrzeni w wielkoformatowe banery ze zdjęciami abortowanych dzieci nienarodzonych, stanęli przed wjazdem na szpitalny parking. Z informacji umieszczonych na banerach pracownicy szpitala, pacjenci, a także idący w tym miejscu przechodnie mogli się dowiedzieć, że od 2010 roku dokonano w szpitalu 29 aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Nowacka bezczelnie uderza w Kościół. "Zrobił nagonkę na edukację zdrowotną"

2025-09-29 11:36

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Barbara Nowacka

uderza w Kościół

nagonka

PAP

Barbara Nowacka w Sejmie

Barbara Nowacka w Sejmie

10 października będzie wiadomo, ilu uczniów wypisało się z edukacji zdrowotnej - poinformowała w poniedziałek ministra edukacji Barbara Nowacka. Jej zdaniem wprowadzenie edukacji zdrowotnej jest sukcesem, ale nieobowiązkowość przedmiotu - porażką. W swojej wypowiedzi bezczelnie uderza także w Kościół Katolicki.

Rodzic, który nie chce, by jego dziecko uczestniczyło w zajęciach edukacji zdrowotnej, do 25 września musiał złożyć pisemną rezygnację dyrektorowi szkoły. Uczeń pełnoletni musiał ją złożyć sam.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję