Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra świętuje 95. urodziny o. Jerzego Tomzińskiego

[ TEMATY ]

Jasna Góra

ludzie

sylwetka

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Jerzy Tomziński, najstarszy pauliński mnich i jedyny żyjący w Polsce uczestnik Soboru Watykańskiego II, skończył 95 lat. Z tej okazji dzisiaj o godz. 17.30 w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze odprawiona zostanie jubileuszowa Msza św. dziękczynna. Po Eucharystii odbędzie się okolicznościowe spotkanie w Oddziale Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Częstochowie.

Jubilat, jest „legendą” Jasnej Góry i wybitnym Polakiem, dla którego służba Bogu, Ojczyźnie, społeczności zakonnej i wiernym była i jest życiowym powołaniem. Dwukrotnie piastował urząd generała Zakonu Paulinów, trzykrotnie przeora Jasnej Góry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Uniwersytecie Gregorianum w Rzymie obronił doktorat z prawa kanonicznego. O. Jerzy zyskał także wielkie uznanie kard. Stefana Wyszyńskiego, który darzył go wyjątkową życzliwością i zaufaniem.

Pracując wśród Polonii w Rzymie, a później, jako generał Zakonu (do 1975 r.) o. Tomziński propagował kult Matki Bożej Jasnogórskiej, szerząc tym samym wiedzę o Polsce, Jasnej Górze i Częstochowie.

Reklama

Ostatnia sesja Soboru Watykańskie II przypadła na okres końcowych przygotowań do obchodów Millennium Chrztu Polski. O. Tomziński uczestniczył wówczas w rozmowach biskupów na temat tego, jak uczcić tę wyjątkową rocznicę. Hierarchowie zadecydowali, aby wszystkim ojcom soborowym ofiarować obraz Matki Bożej Jasnogórskiej z listem zapraszającym do Polski. Obraz został przygotowany w jednej z weneckich firm, na podstawie kliszy, którą o. Tomziński miał przy sobie.

4 grudnia 1965 r. wizerunki zostały przywiezione do Watykanu kilkoma samochodami. Jak wspomina zakonnik, obrazu nie przyjęła tylko jedna osoba: abp Marcel Lefebvre, który później założył ruch tradycjonalistów, Bractwo św. Piusa X.

Z ostatnią sesją soboru wiąże się też wyjątkowe dla o. Tomzińskiego przeżycie. O. Jerzy był już wówczas, od 1963 r., generałem paulinów. Podczas obrad generałowie tylko trzech zakonów: jezuitów, dominikanów i franciszkanów siedzieli w bazylice watykańskiej na wyróżnionych miejscach. Pozostali przełożeni zakonni mieli swoje miejsca zupełnie z tyłu, za biskupami. – Kiedy jednak przyjechałem do Rzymu, powiedziano, że zmarł generał franciszkanów i ja usiadłem na jego miejscu. Wszystko widziałem jak na dłoni, byłem bardzo blisko konfesji św. Piotra – wspomina.

Reklama

Jeszcze większym wyróżnieniem był dla niego dzień 17 listopada, kiedy usłyszał, że ma przewodniczyć jednej z Mszy św. śpiewanych w języku łacińskim dla wszystkich ojców soborowych. Była ona odprawiana codziennie przez innego ojca soborowego. O. Tomziński był jednym z trzech Polaków – obok abp. Antoniego Baraniaka i abp. Karola Wojtyły, którzy dostąpili tego zaszczytu. – Kiedy usłyszałem, że Mszy św. będzie przewodniczyć o. Jerzy Tomziński z Polski, byłem kompletnie zaskoczony. Do tej pory przewodniczyli prymasi, patriarchowie, kardynałowie, a teraz słyszę swoje nazwisko. Wiedziałem jednak, że ten zaszczyt spotkał mnie z uwagi na rangę Jasnej Góry – opowiada. Jak zaznacza, było to niezapomniane przeżycie.

W wigilię 1965 r. na Jasnej Górze miał gościć wyjątkową osobę – Pawła VI, który chciał przyjechać do Polski, by u stóp Maryi Częstochowskiej wygłosić rocznicowe przemówienie. Jak wiadomo, rządzący Polską komuniści nie wpuścili papieża do Polski.

Dwadzieścia sześć lat później o Częstochowie znowu było głośno. O. Tomziński odegrał szczególną rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu VI Światowego Dnia Młodzieży.

Jedną z jego historycznych inicjatyw jest Apel Jasnogórski. To on 60 lat temu, 8 grudnia 1953 r. rozpoczął narodową modlitwę o uwolnienie Prymasa Stefana Wyszyńskiego i w intencji Ojczyzny. Jemu także zawdzięczamy peregrynację kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej po Polsce.

O. Jerzy Tomziński urodził się 24 listopada 1918 r. w Przystajni kołoCzęstochowy. Do Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika wstąpił w 1935 r. Święcenia kapłańskie otrzymał na Jasnej Górze 16 kwietnia 1944 r. Już jako młody kapłan dał się poznać jako wybitny kaznodzieja i spowiednik, bardzo zaangażowany w pracę duszpasterską oraz społeczną. W okresie stalinowskim - jako przeor i kustosz sanktuarium w Leśnej Podlaskiej - stworzył młodzieżowe ogniska religijne, za co został zmuszony przez władze komunistyczne do opuszczenia podlaskiego sanktuarium.

Reklama

Będąc przeorem Jasnej Góry (w latach 1952-57 i 1957-60) zainicjował i prowadził prace konserwatorskie, mające na celu zachowanie spuścizny narodowego sanktuarium. Dzięki jubileuszom 300-lecia obrony klasztoru przed Szwedami oraz 300-lecia ślubów króla Jana Kazimierza wzmocnił integracyjną rolę Jasnej Góry dla całego narodu polskiego. Ojcu Tomzińskiemu zawdzięczamy inicjatywę narodowej modlitwy o uwolnienie Prymasa Wyszyńskiego i powstanie w ten sposób tradycji odprawiania Apelu Jasnogórskiego. Dzięki wystosowanym przez niego zaproszeniom Jasnogórskie Śluby Narodu w 1956 r. zgromadziły ponad milion wiernych, a Jego decyzja o przygotowaniu kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej - tzw. Obrazu Nawiedzenia, umożliwiła peregrynację Wizerunku po całej Polsce.

Pracując wśród Polonii w Rzymie, a później, jako generał Zakonu (1963-75) uczestnicząc w pracach Soboru Watykańskiego, o. Tomziński propagował kult Matki Bożej Jasnogórskiej, szerząc tym samym wiedzę o Polsce, Jasnej Górze i Częstochowie. Odegrał główną rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu uroczystości Tysiąclecia Chrztu Polski oraz VI Światowego Dnia Młodzieży.

Jubilat sam nazywa siebie „człowiekiem Jasnej Góry”. – Ile milionów ludzi tutaj przeszło, ile zdarzeń. Z biegiem lat coraz wyraźniej widzę, jak wielkim darem Bożym jest dany nam czas – wyznaje o. Tomziński dodając „całe moje życie związane jest z tym miejscem, kocham je i chcę wiernie służyć Jasnogórskiej Maryi”. O. Tomziński podkreśla, że wszystko co w życiu posiada i kim jest zawdzięcza Zakonowi. „Jestem świadkiem i przykładem tego, że w zakonie można żyć i żyje się wspaniale, wbrew wielu nieżyczliwym opiniom. To Zakon mnie wychował, wykształcił, posyłał do różnej pracy i wspierał w chwilach słabości” - powiedział pauliński mnich.

Dostojny Jubilat ma na swym koncie wielki dorobek wydawniczy, m.in. jako kronikarz Sanktuarium Jasnogórskiego oraz redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Przez długi czas był korespondentem Jasnej Góry, przygotowując materiały dla Radia Watykańskiego i Biuletynu Biura Prasowego Sekretariatu Episkopatu Polski.

2013-12-04 09:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orzech – portret bez retuszu

Jubileusz jest po to, by świętować. Jubilat jest po to, by otrzymać prezent. Ks. Stanisławowi Orzechowskiemu z Wrocławia, z okazji 50-lecia kapłaństwa, wręczamy zatem portret jego samego, uprzedzając jednak, że jest to obraz niepełny, kreska ledwie, mały szkic. Portretowanie fenomenu, jakim jest ks. Orzechowski, od razu skazane jest na niepowodzenie. W małym kadrze gazetowej strony nie zmieszczą się dokonania i cechy człowieka, który od 50 lat walczy o obecność Boga w sercu setek ludzi. Walczy z ambony – jego przepowiadanie znane jest nie tylko w Polsce, ale też w Dublinie, Wiedniu, Edynburgu, Coventry, Oslo. Walczy jako pielgrzym – niezmiennie od 1981 r. jako Główny Przewodnik Pieszej Pielgrzymki z Wrocławia na Jasną Górę i corocznej Pielgrzymki do Grobu św. Jadwigi w Trzebnicy, pomysłodawca i kierownik pielgrzymki do Ostrej Bramy. Walczy jako duszpasterz studentów – od 47 lat w DA „Wawrzyny” we Wrocławiu. To dla studentów wymyślił „Kurs anty-małżeński”, przygotowujący do zawarcia sakramentu małżeństwa. Obecnie odbywają się trzy cykle w ciągu roku, na których spotyka się ok. 150 par narzeczonych. Walczy jako spowiednik – od wielu lat przychodzi z tą posługą do kleryków wrocławskiego seminarium. Księże Stanisławie, Orzechu – oto Ty, sportretowany z ukrycia.

W 1939 r. w Kobylinie, tuż przy ulicy, stał dom – prostokątna bryła z drzwiami pośrodku i czterema oknami. Niski, z pokojami na poddaszu. To tu 7 listopada, dwa miesiące po wybuchu II wojny światowej, urodził się Stanisław Orzechowski. Niedaleko domu był rynek z ratuszem i kościół św. Stanisława, w którym 5 lipca 1964 r. młody kapłan odprawił prymicyjną Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Kapelani wojskowi w gronie 108 Męczenników z okresu II wojny światowej

[ TEMATY ]

męczennicy

Archidiecezja Gnieźnieńska

Dziś obchodzimy wspomnienie 108 męczenników II wojny światowej. Ich beatyfikacji dokonał 13 czerwca 1999 r. na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego papież Jan Paweł II. Wśród beatyfikowanych znalazło się dziewięciu duchownych, którzy w czasie swojego życia pełnili posługę kapelanów wojskowych. Byli to bł. o. Michał Czartoryski OP, bł. ks. kpt. Franciszek Dachtera, bł. ks. kpt. Marian Górecki, bł. ks. kpt. Henryk Kaczorowski, bł. ks. kpt. Marian Konopiński, bł. ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń, bł. ks. Józef Stanek, bł. ks. mjr Bolesław Strzelecki, bł. ks. kpl. lotny Kazimierz Sykulski.

Bł. o. Michał Czartoryski (1897-1944); dominikanin; 14 października 1915 r. będąc osobą cywilną został powołany do armii austro-węgierskiej do Reitende Artillerie Division Nr 7; zwolniony ze służby ze względu na stan zdrowia; od 1 listopada 1918 r. uczestniczył w obronie Lwowa; 8 stycznia 1919 r. wstąpił ochotniczo do Brygady Strzelców Lwowskich; 15 listopada 1920 r. został zdemobilizowany; 1 października 1926 r. podjął studia w Metropolitalnym Seminarium Duchownym we Lwowie; 20 grudnia 1931 r. przyjął święcenia kapłańskie w dominikańskim kościele pw. Matki Bożej w Jarosławiu; 2 lipca 1944 r. zgłosił się do III Zgrupowania AK „Konrad” i otrzymał nominację na kapelana; 6 września 1944 r., po upadku powstania na Powiślu, nie wycofał się z oddziałami powstańczymi i nie skorzystał z możliwości ukrycia się przez Niemcami w stroju sanitariusza; pozostał w powstańczym szpitalu z rannymi, gdzie został zamordowany.
CZYTAJ DALEJ

PILNA: Prymas Polak nie będzie już odpowiedzialny za stworzenie komisji ds. wykorzystywania seksualnego w Kościele

2025-06-12 14:01

[ TEMATY ]

komisja

abp Wojciech Polak

bp Sławomir Oder

Episkopat News

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Prymas Polski Wojciech Polak nie będzie już tworzyć "Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce".

Zadanie to biskupi powierzyli biskupowi gliwickiemu Sławomirowi Oderowi. Decyzja zapadła na kończącym się dziś 401. zebraniu plenarnym KEP w Katowicach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję