Reklama

Kościół

Jasnogórska ikona jednym z symboli Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego

Kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej to, oprócz krzyża misyjnego, jeden z dwóch symboli trwającego 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Budapeszcie. Przez cały tydzień jest ona wyeksponowana w ołtarzu głównym, zbudowanym w jednym z pawilonów budapeszteńskich hal Hungexpo, gdzie odbywa się kongres.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W miesiącach poprzedzających 52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, kopia jasngórskiego wizerunku Matki Bożej pielgrzymowała do węgierskich miejscowości, zamieszkiwanych przez Polaków. Pomysłodawczynią tej inicjatywy jest rzecznik mniejszości polskiej w parlamencie węgierskim, Ewa Rónay, która chciała, aby przygotowania do międzynarodowego spotkania i wizyty Ojca Świętego były też okazją do zintegrowania środowiska polonijnego.

"Zastanawiałam się jako rzecznik Mniejszości Polskiej, w jaki sposób ten kongres mógłby połączyć polską Polonię rozsianą po całych Węgrzech, a także członków wspólnot polonijnych z Węgrami. A ponieważ nic nie może chrześcijan łączyć bardziej, niż wspólna modlitwa, to w ubiegłym roku w święto Matki Bożej Gromnicznej zainicjowałam w naszym polskim kościele w Budapeszcie peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Jak wiemy obraz ten znajduje się w jasnogórskim sanktuarium Ojców Paulinów, a przecież zakon ten przybył na ziemie polskie właśnie z Węgier. To kolejny element, który łączy nasze dwa narody" - wyjaśnia w rozmowie z KAI. Ostatecznie ikona odwiedziła ok. czterdziestu miejscowości - także tych, w których nie mieszkają Polacy, ale których mieszkańcy chcieli dołączyć do tej inicjatywy modlitewnej.

Przez cały czas trwania kongresu jasnogórski wizerunek Maryi jest wystawiony przy głównym ołtarzu w pawilonach Humngexpo, wraz z krzyżem misyjnym, który odwiedzał całe Węgry w ramach duchowych przygotowań do Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. I choć na samym spotkaniu w Budapeszcie obecnych jest zaledwie ok. 200 uczestników z Polski i przedstawicieli Polonii (wg wstępnych szacunków, ponieważ organizatorzy nie udostępnili jeszcze dokładnych statystyk), to zamieszkujący Budapeszt Polacy podkreślają, że jest ono dla nich czasem nie tylko spotkania z Kościołem powszechnym, ale też umacniania więzi z rodakami, co jest rosnącym wyzwaniem dla malejącej nieustannie węgierskiej Polonii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-07 15:36

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

52. MKE: nadzieje, oczekiwania i entuzjazm Kościoła na Węgrzech

52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, który w dn. 5-12 września odbywa się w Budapeszcie, to dla Węgrów nie tylko okazja do spotkania z Ojcem Świętym i pielgrzymami z ok. 70 krajów, ale kulminacja wielomiesięcznych przygotowań duchowych, które okazały się głębokimi rekolekcjami i „powtórką z historii” Kościoła na Węgrzech i jego roli na arenie międzynarodowej.

„Oczekuję, że zbliżający się kongres przyniesie spotkanie z Jezusem! Łaskę pojednania dla naszego społeczeństwa i dla Europy, która bardzo potrzebuje dziś nadziei. Nie mówimy oczywiście o wydarzeniu triumfalistycznym, ale raczej o zaproszeniu skierowanym z otwartym sercem do wszystkich” – mówił kard. Peter Erdő w rozmowie z Francesco Strazzarim w kwietniu br., kiedy na Węgrzech dobiegał końca kilkuletni okres duchowych przygotowań do 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Wydarzenia, które powraca nad Dunaj, bowiem Węgry były jego gospodarzem także w 1938 r. i jako jeden z 11 spośród 26 krajów organizujących, otrzymały przywilej zorganizowania go ponownie.
CZYTAJ DALEJ

Julia Osęka, delegatka z USA na Synod o synodalności: Leon XIV przedstawił się jak brat

2025-05-09 16:24

[ TEMATY ]

rozmowa

Synod o Synodalności

Papież Leon XIV

PAP/ANDREA SOLERO

Leon XIV nawet w papieskich szatach przedstawił się nam jako brat, jako pielgrzym, jako ten, który szuka Chrystusa - mówi w rozmowie z KAI Julia Osęka, studentka fizyki i teologii na Uniwersytecie św. Józefa w Filadelfii, która była najmłodszą uczestniczką Synodu o synodalności jako delegatka Ameryki Północnej. Opowiada o swoich spotkaniach z nowym papieżem, jego stylu pracy i nadziejach związanych z początkiem pontyfikatu.

Dawid Gospodarek (KAI): Kiedy po raz pierwszy usłyszałaś o kard. Robercie Prevoście? Julia Osęka: Jesienią 2023 roku, kiedy to rywalizujący z moim uniwersytetem Villanova University opublikował post o nominacji kardynalskiej ich absolwenta — biskupa Roberta Prevosta. Szybkie wyszukiwanie w Google pocieszyło mnie informacją, że młody Robert nie grał w koszykówkę przeciwko moim Saint Joe’s Hawks, ale za to studiował matematykę — swój człowiek. Data konsystorza została wyznaczona na 30 września — tylko dzień przed rozpoczęciem pierwszej sesji Synodu o synodalności, w której brałam udział jako delegatka z Ameryki Północnej. Kilka dni później, stojąc w kolejce do kontroli bezpieczeństwa na lotnisku w Filadelfii, zamieniłam kilka zdań ze znajomymi augustianami, którzy wybierali się do Rzymu tym samym lotem co ja, żeby świętować razem z ich współbratem. Wspominali go ciepło, jako dobrego współbrata, administratora, misjonarza i generała ich zakonu. Pomyślałam wtedy, że dobrze mieć w naszym Kościele kardynałów, którzy mają nie tylko doktoraty i tytuły, ale też dobrych kumpli z Filadelfii - to dobrze świadczy o człowieku. Na konsystorz ostatecznie nie poszłam, wybrałam warsztaty z grupą z Taizé w ramach spotkania młodych przed modlitwą ekumeniczną, która odbyła się wieczorem 30 września 2023, otwierając tym samym zgromadzenie generalne Synodu o synodalności. Teraz myślę, że gdyby papież Leon mógł wybrać, to pewnie też poszedłby z nami na te warsztaty.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV to Papież głęboko zakorzeniony w myśli i duchowości św. Augustyna

2025-05-09 19:15

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Vatican News

Grób św. Augustyna w Pawii

Grób św. Augustyna w Pawii

Leon XIV jest głęboko zakorzeniony w teologii, a przede wszystkim w duchowości i myśli św. Augustyna – mówi o. Gianfranco Casagrande, kustosz relikwii świętego biskupa Hippony. Jego zdaniem skorzysta na tym cały Kościół. Pomoże to w głębszym przylgnięciu do Chrystusa zmartwychwstałego, bo tylko z tego, jak podkreśla, rodzi się jedność, poczucie, że jesteśmy braćmi i siostrami.

O. Casagrande jest przełożonym wspólnoty augustianów w Pawii, gdzie czczone są relikwie św. Augustyna. Jest przekonany, że ten starożytny Ojciec Kościoła będzie wspierał posługę Leona XIV. Symbolicznym tego wyrazem jest świeca, którą augustianie w Pawii zapalili przy grobie swego założyciela, jak tylko dotarła do nich wiadomość o wyniku konklawe. Jak mówi, to właśnie tu znajduje się też serce nowego Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję