Reklama

Sport

Polscy siatkarze pokonali w Ottawie Bułgarię

Polscy siatkarze pokonali w Ottawie Bułgarię 3:0 (25:19, 25:19, 25:23) w kolejnym meczu Ligi Narodów. To drugie zwycięstwo w rozgrywkach zespołu Nikoli Grbicia, który w niedzielę, na zakończenie turnieju w Kanadzie, zmierzy się z Francją.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska: Łukasz Kozub, Maciej Muzaj, Karol Kłos, Mateusz Poręba, Bartłomiej Lipiński, Bartosz Kwolek - Kamil Szymura (libero) – Karol Urbanowicz, Rafał Szymura.

Bułgaria: Dobromir Dymitrow, Denis Kariagin, Nikołaj Kolew, Stefan Czawdarow, Asparuch Asparuchow, Swietosław Iwanow – Martin Iwanow (libero) – Georgi Seganow, Aleksandar Nikołow, Radosław Parapunow, Martin Atanasow, Aleks Grozdanow.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Znakomity mecz w wykonaniu polskiej reprezentacji, w składzie której pierwszoplanowe role zagrali Maciej Muzaj, Bartosz Kwolek i Bartłomiej Lipiński. Trener Grbic znów „pomieszał” składem, dając szansę kolejnym debiutantom. Poza wspomnianym Lipińskim na boisku pojawili się Karol Urbanowicz i libero Kamil Szymura.

Początek spotkania nie zapowiadał pewnego zwycięstwa biało-czerwonych, którzy w pierwszych akcjach grali trochę nerwowo. Po asie Asparucha Asparuchowa było 6:3 dla Bułgarów, ale Polacy szybko doprowadzili do remisu (7:7). Po przerwie technicznej podopieczni Grbicia podkręcili tempo, a rywale zaczęli seryjnie popełniać błędy. W pierwszej partii aż dziewięć punktów oddali „za darmo”; biało-czerwoni pomylili się tylko cztery razy.

W końcówce seta Polacy grali już na luzie i dobrą grę kontynuowali w kolejnej partii. Zanosiło się na pogrom Bułgarów, ale Karol Kłos po asie serwisowy, popełnił błąd na zagrywce i pozwolił złapać oddech przeciwnikowi.

Reklama

Przewaga biało-czerwonych stopniała w pewnym momencie do czterech oczek (18:22), a Grbic poprosił o przerwę na żądanie. Dwa ataki Lipińskiego przesądziły losy tej odsłony.

Najwięcej emocji przyniósł trzeci set, w którym Bułgarzy dość długo prowadzili. Dopiero po "kiwce" rozgrywającego Łukasza Kozuba na tablicy wyników pojawił się remis 13:13, a w kolejnej akcji Urbanowicz zapunktował na zagrywce. To był przełomowy moment tej partii. Wprawdzie przy prowadzeniu Polski 18:15 Bułgarzy wygrali następne akcje, ale zbicie Lipińskiego było już skuteczne, choć potrzebna była wideoweryfikacja tej sytuacji.

Przy stanie 23:22 Martin Atanasow zepsuł zagrywkę i biało-czerwoni mieli dwie piłki meczowe. Wykorzystali drugą z nich - Lipiński oszukał blok i nie dał szans rywalom na skuteczną obronę.

W końcówce meczu na boisku pojawił się Rafał Szymura, który po raz pierwszy w historii razem z bratem Kamilem zagrał w reprezentacji. MVP spotkania wybrano Muzaja.

2022-06-12 08:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paryż/siatkówka - Wołosz: to był mój ostatni turniej w reprezentacji Polski

Joanna Wołosz ogłosiła zakończenie reprezentacyjnej kariery po tym, jak polskie siatkarki odpadły z igrzysk olimpijskich w Paryżu po porażce w ćwierćfinale z USA 0:3. "Decyzję podjęłam dużo wcześniej, rozmawiałam o tym z trenerem już na początku roku" - powiedziała rozgrywająca.

Wołosz poinformowała o zakończeniu kariery przed kamerami Eurosportu, potwierdziła to także później w rozmowie z dziennikarzami.
CZYTAJ DALEJ

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św. Elżbieta z Schönau

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Ołtarz św. Elżbiety oraz relikwiarz z jej czaszką w kościele klasztornym św. Floriana w Schönau

Ołtarz św. Elżbiety oraz relikwiarz z jej czaszką w kościele klasztornym św. Floriana w Schönau

Elżbieta urodziła się ok. 1129 r. w Bingen. Pochodziła ze znakomitej, pobożnej rodziny. W dzieciństwie rodzice oddali ją na naukę i wychowanie do klasztoru benedyktynek w Schönau nad Renem.

W 1147 r., mając 18 lat, przywdziała habit zakonny i niedługo potem złożyła śluby. Była mistrzynią nowicjatu, a potem przełożoną.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 50-lecia kapłaństwa w Przemyślu

2025-06-18 09:02

kl. Krzysztof Zawada

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

W kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, kapłani rocznika święceń 1975 obchodzili złoty jubileusz kapłaństwa. Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal, homilię natomiast wygłosił ks. prof. Stanisław Haręzga.

We wstępie do Eucharystii abp Adam Szal mówił: - Zawsze ilekroć wracamy do naszego seminarium, zapewne odżywają wspomnienia, zwłaszcza gdy wchodzimy do tej kaplicy tak bardzo omodlonej przez pokolenia kapłanów. Modlimy się, dziękując Panu Bogu za te lata naszego kapłaństwa, za te dokonania, których autorem był przede wszystkim Pan Bóg, w Trójcy Świętej jedyny, a my dokładaliśmy w jakiś sposób swoją cegiełkę, budując ten gmach żywej budowli jaką jest Kościół. Metropolita przemyski wskazał także na zmieniający się na przestrzeni minionych 50 lat obraz świata: - To też pewien symbol tych czasów, które przeżyliśmy w ciągu tych 50 lat, tak wiele się dokonało i czasy się zmieniły i rządy się zmieniły, a Kościół trwa. W myśl nauczania Kościoła, który naucza, że Kościół ma działać w takich warunkach, w których żyją uczniowie Chrystusa, chrześcijanie – zauważył ordynariusz przemyski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję